Jedynie około 40 proc. uprawnionych do tego kobiet z naszego powiatu skorzystało w ciągu ostatnich pięciu lat z mammografii w ramach programu profilaktyki, realizowanego przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Jeszcze mniej, bo około 10 proc. kobiet wykonało bezpłatną cytologię. Wyniki te pokazują, że wśród pań nadal pokutuje pogląd, że wiedza jest błogosławieństwem, a do lekarza chodzi się tylko, jeśli coś nas boli. A może nie? Może stać nas, by badania zrobić na własną rękę i taką formę opieki medycznej wolimy?
Więcej w Korso nr 9/02.03.2016