reklama

Palący problem strażaków

Opublikowano:
Autor:

Palący problem strażaków - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCIBrak ochotników i niemal zabytkowe wozy strażackie, z których korzystają strażacy - to bolączki jednostek OSP z gminy Dzikowiec. Na tych problemach jednak się nie kończy.

Tego, ilu strażaków liczą gminne jednostki i czym dysponują, by w razie potrzeby ugasić ogień we wsi, dowiedzieliśmy się z raportu, który przygotował Dominik Rusin, komendant gminny OSP w Dzikowcu. Ale i chwalić się chyba nie ma czym. Brak ochotników do pracy to jeden z podstawowych problemów, z jakimi boryka się OSP w Dzikowcu. Ten kłopot jest w każdej wsi. Bo choć wiejskie jednostki mają nierzadko kilkadziesiąt lat tradycji, to i średnia wieku strażaków ochotników niewiele się od tego różni.
- Ostatnio jednostki z naszej gminy brały udział w ćwiczeniach, zorganizowanych przez Komendę Wojewódzką Państwowej Straży Pożarnej, które były niezapowiedziane i odbyły się w Wilczej Woli. Zostały zaalarmowane jednostki także z naszej gminy. OSP Wilcza Wola, Dzikowiec, Kopcie, Lipnica i Spie. Jedna jednostka nie dojechała na ćwiczenia. Z tego co wiem, brakuje im kierowcy. Na zawody sportowo-pożarnicze z naszej gminy też nie przyjechały trzy jednostki. Nie wiem, z czym to jest związane. Być może po prostu brakuje młodych ludzi w tych naszych szeregach. Coraz ciężej jest właśnie o młodzież – informował na ostatniej sesji komendant gminny OSP.

Dlatego, jak zaznaczył, by zachęcić jakoś nowych członków do służby złożył pismo na ręce przewodniczącego Edwarda Klechy o "podwyżkę" dla strażaków. - Zwracam się w imieniu wszystkich druhów gminy Dzikowiec o zwiększenie ekwiwalentu za udział strażaka OSP w działaniach ratowniczo-gaśniczych i szkoleniach. (...) Proponowana przez nas kwota to 20 zł za godzinę za udział w działaniach ratowniczo-gaśniczych i 15 zł za szkolenie – czytamy w oficjalnym piśmie. Jak dodał Dominik Rusin: - Prośbę uzasadniam chęcią zmotywowania druhów do brania udziału w akcjach ratowniczo-gaśniczych oraz zachęceniu nowych młodych osób do wstąpienia i zasilenia naszych szeregów. Bardzo bym prosił o pozytywne rozpatrzenie tego pisma. – Ale czy to pomoże? – Zastanawiał się jednak Edward Klecha, przewodniczący Rady Gminy Dzikowiec. – Zobaczymy – skwitował Dominik Rusin.

Więcej w 42 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE