Jak informuje Andrzej Bober, kierownik budowy, ekipa jest już na finiszu prac. Do wykonania pozostaje jeszcze zamontowanie znaków poziomych i pionowych wzdłuż nowego traktu dla samochodów oraz zamontowanie ekranów dźwiękoszczelnych przy zabudowaniach od strony Kolbuszowej. Wszystkie warstwy asfaltu zostały już wylane na całej długości drogi.
W sprawie oficjalnego otwarcia obwodnicy skontaktowaliśmy się z Piotrem Miąso, dyrektorem Podkarpackiego Zarządu Dróg w Rzeszowie. Jak powiedział nam szef PZDW, nie ma jeszcze dokładnej daty otwarcia. - Wykonawca kończy roboty, zgłasza do odbioru, jeżeli wszystko będzie dobrze, to otwarcie nastąpi w przeciągu najbliższych tygodni - mówi dyrektor Miąso.
Jak podkreśla nasz rozmówca, jeżeli wykonawca otrzyma pozwolenie na użytkowanie, to od razu ruch zostanie puszczony nową drogą. Piotr Miąso dodaje, że nie będą oni czekać na oficjalne otwarcie z uroczystym przecięciem wstęgi na drodze. Może się to odbyć w późniejszym terminie.
Przypomnijmy, że nowa droga o długości około 6 km zaczynać się będzie w Kolbuszowej, od ronda na krajowej drodze nr 9 i złączy się ze starą drogą wojewódzką w Dzikowcu. Wartość inwestycji to ponad 50 mln zł.