reklama
reklama

Obrady Sejmu RP na żywo. Tysiące Polek i Polaków to ogląda [TRANSMISJA NA ŻYWO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: sejm.gov.pl

Obrady Sejmu RP na żywo. Tysiące Polek i Polaków to ogląda [TRANSMISJA NA ŻYWO] - Zdjęcie główne

Obrady Sejmu RP na żywo. Tysiące Polek i Polaków to ogląda [TRANSMISJA NA ŻYWO] | foto sejm.gov.pl

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCIObrady Sejmu śledzi setki tysięcy Polek i Polaków. Biją one w ostatnim czasie rekordy oglądalności. Na naszej stronie publikujemy relację na żywo z obrad parlamentarzystów.
reklama

 

W poniedziałek (11 grudnia) Mateusz Morawiecki (PiS) wygłosił w Sejmie exposé, w którym przedstawił plan działań swojego rządu. Było to jednak przemówienie czysto symboliczne – niedługo później Morawiecki nie otrzymał wotum zaufania od Sejmu i stracił stanowisko.

Tym samym, po raz pierwszym w historii polskiej polityki, doszło do wyboru premiera w drugim kroku konstytucyjnym. Stało się to, co było niemal pewne od momentu ogłoszenia wyników wyborów – nowym prezesem Rady Ministrów jest Donald Tusk. 

Po wystąpieniu premiera Morawickiego zarządzono krótką przerwę, po której doszło do dyskusji. W jej czasie głos zabrali posłowie z wszystkich frakcji, m.in. szef PiS – Jarosław Kaczyński. Jak przekonywał, jego wystąpienie powinno być odbierane jako apel do całej klasy politycznej, by próbowała znaleźć drogę do bezpiecznej i dobrze rozwijającej się Polski w nowych okolicznościach, realiach dzisiejszego świata.

– Trzeba powiedzieć to ostrzej niż premier. Nie możemy zgodzić się, żeby polska niepodległość była znowu tylko incydentem

– mówił. 

Ryszard Petru (Polska 2050) stwierdził, że przez osiem lat rządzący zapomnieli o zwykłych ludziach. – Szczególnie o najbiedniejszych, bo to ich najbardziej dotknęła inflacja. Po ośmiu latach zostawiacie Polskę ze wzrostem gospodarczym na poziomie zero – zauważył. 

Krzysztof Paszyk z klubu PSL-Trzecia Droga grzmiał z mównicy, że premier Morawiecki nie ma za grosz wiarygodności. – Polacy nie czuli się bezpieczni i nie mieli poczucia, że państwo o nich dba – przekonywał. 

– Osiem lat rządów PiS to tysiąc dni bez pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy, to upolitycznione służby specjalne, to podsłuchy i policja, która często zamiast stawać po stronie obywatela, stawała naprzeciwko obywatela na polecenie władzy i funkcjonariuszy PiS – wyliczał z kolei Krzysztof Gawkowski z Lewicy. 

Natomiast Sławomir Mentzen z Konfederacji stwierdził, że gdy PiS przejął władzę w roku 2015, zakończyła się transformacja polskiej gospodarki z systemu socjalistycznego w kierunku gospodarki wolnorynkowej. – W państwie rządzonym przez was zarabianie pieniędzy jest źle widziane, czasami się nawet staje przestępstwem. Jednocześnie mieliście ulgi podatkowe, zachęty, dopłaty dla wielkich międzynarodowych korporacji. Bardzo ceniliście zarządzane przez waszych kolegów spółki Skarbu Państwa, które niemiłosiernie doiliście na utrzymanie aparatu partyjnego – stwierdził. 

Sejmowa debata zakończyła się przed godziną 13. Następnie przez blisko dwie godziny zadawano pytania premierowi, do których ten miał okazję odnieść się dopiero po wystąpieniu blisko 100 posłów. Około godziny 16.00 doszło do głosowania nad wotum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego. Za głosowało 190 posłów, przeciw było 266, nikt się nie wstrzymał. Tym samym "dwutygodniowy gabinet" nie uzyskał poparcia sejmowej większości. 

Tak, jak wcześniej zakładano, powołany dwa tygodnie temu rząd premiera Mateusza Morawieckiego upadł i trzeba było wybrać kolejny, korzystając z kolejnej możliwości zapisanej w konstytucji. Jest to historyczna chwila, ponieważ taka sytuacja miała miejsce po raz pierwszy w polskim rządzie. 

Jak to wyglądało? Kandydatów (w tym przypadku tylko jednego) wystawiają kluby, a następnie odbywa się głosowanie. Już wcześniej wiadomo było, że kluby KO, PSL, Polski 2050 i Lewicy, które razem mają większość (248 posłów), wystawią Donalda Tuska. Jego kandydaturę zgłosił Borys Budka.

Głosowanie odbyło się krótko przed godziną 19.00. Za kandydaturą Tuska opowiedziało się 248, przeciw 201, nikt się nie wstrzymał.

– Stwierdzam, że sejm zdecydowaną większością głosów wybrał Donalda Tuska na prezesa Rady Ministrów

– ogłosił marszałek Szymon Hołownia. 

Dodajmy, że Tusk, lider Platformy Obywatelskiej na czele polskiego rządu stanął po raz trzeci. Wcześniej piastował to stanowisko przez dwie (niepełne) kadencje. w latach 2007-2014. 

Donald Tusk swoje exposé ma wygłosić we wtorek (12 grudnia). Jego zaprzysiężenie najprawdopodobniej odbędzie się w środę rano (13 grudnia). 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama