To już nie pierwszy raz, kiedy do zdarzenia medycznego przyjeżdża straż pożarna zamiast karetki pogotowia. Taka sytuacja miała miejsce dzisiaj około godz. 12:30 w Kolbuszowej. Po raz kolejny zabrakło medyków.
Ze względu na brak wolnej karetki pogotowia, na miejscu pojawili się kolbuszowscy strażacy, którzy udzielili kobiecie pomocy medycznej do czasu przyjazdu Zespołu Ratownictwa Medycznego.
Jak poinformował w rozmowie z nami dyżurny kolbuszowskiej straży, dopiero po trzydziestu minutach na miejscu zjawiła się karetka pogotowia. Do tej pory poszkodowana była pod opieką strażaków z JRG Kolbuszowa. Kobieta z obrażeniami głowy została przetransportowana do szpitala.
Z czego wynika tak częsty brak karetek pogotowia? O sytuacji w ratownictwie medycznym, również w Kolbuszowej, mówiła na łamach Korso Aneta Dyka-Urbańska, rzecznik prasowy mieleckiego pogotowia. Przeczytacie o tym w artykule: Do wypadku pod Kolbuszową pędziła karetka z Przemyśla. Dlaczego tak się dzieje? [ROZMOWA]
Komentarze (0)