Kilka tygodni temu kolbuszowscy policjanci z Referatu Ruchu Drogowego pracowali w Woli Raniżowskiej z laserowym miernikiem prędkości. Zmierzyli prędkość jadącego motocykla.
- Urządzenie wskazało, że motocyklista jechał przez obszar zabudowany z prędkością 153 km/h. Z uwagi na zagrożenie życia i zdrowia, funkcjonariusze odstąpili od pościgu, odnotowali jednak szczegółowe dane motocykla i przekazali sprawę do zespołu do spraw wykroczeń
- wyjaśniła Jolanta Skubisz-Tęcza, oficer prasowy z KPP w Kolbuszowej.
W ramach prowadzonego postępowania zgromadzono materiał dowodowy, na podstawie którego ustalono dane właściciela pojazdu, a następnie prawdopodobnego kierowcę yamahy. 21-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego, podczas policyjnego przesłuchania, przyznał się do kierowania motocyklem. Mężczyzna usłyszał zarzut przekroczenia dozwolonej prędkości o 103 km/h oraz braku uprawnień do kierowania motocyklem. Teraz jego sprawą zajmie się sąd.
- Policjanci przypominają, że nadmierna prędkość jest główną przyczyną zdarzeń drogowych. Apelujemy o rozsądek i rozwagę
- dodała rzecznik prasowy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.