reklama

Modlitwa pod gołym niebem

Opublikowano:
Autor:

Modlitwa pod gołym niebem - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCIPrzy krzyżach, kapliczkach i przydrożnych figurach - tam odbywają się wieczorne majówki, czyli nabożeństwa odprawiane ku czci Matki Bożej. Ich tradycja jest żywa także w naszym powiecie.

Nabożeństwa majowe dowodzą, że nie tylko kościół może być miejscem modlitwy. W latach 70. XX wieku odprawianie majówek przy przydrożnych kapliczkach i krzyżach stało się czymś normalnym. Mieszkańcy, głównie wsi, niekiedy oddaleni od kościoła o znaczną odległość, sami gromadzili się na modlitwie, a już w kwietniu naprawiali i przyozdabiali kaplicę, by w maju móc poświęcić się modlitwie. Wierni także w dzisiejszych czasach wracają do tej tradycji i solidnie przygotowują się do nabożeństw. Najpierw remontują, potem stroją kapliczki, przynoszą kwiaty, często wykaszają drogi prowadzące do kapliczek  i przygotowują miejsca siedzące dla pozostałych wiernych. Podczas nabożeństw w szczególny sposób proszą o błogosławieństwo Boże, opiekę Matki Bożej i potrzebne łaski. Tak jest m.in. w Lipnicy. - Na takiej "polnej" majówce byłam pierwszy raz w życiu. Zupełnie innym odczuciem jest brać udział w nabożeństwie na świeżym powietrzu  - mówi dwudziestopięcioletnia mieszkanka Lipnicy. -  Choć msza zaczęła się o 19, pogoda sprzyjała i naszej modlitwie towarzyszył piękny zachód słońca - opowiada kobieta. - W tym nabożeństwie jest coś, co przyciąga człowieka.  Miło więc było spędzić razem z innymi czas na modlitwie w nieco innych okolicznościach niż zazwyczaj - dodaje. 

Wczesny rodowód
Zwyczaj odprawiania majówek trwa dopiero od połowy XIX wieku. Jednak rodowód tych nabożeństw jest znacznie wcześniejszy niż się powszechnie uważa. Gromadzenie się i śpiewanie pieśni ku czci Matki Bożej było znane już na Wschodzie w V wieku. W Kościele zachodnim w I tysiącleciu maj, jako miesiąc Maryi, święcono raczej sporadycznie. Dopiero na przełomie XIII i XIV wieku powstał pomysł, aby miesiąc ten poświęcić Maryi. Pierwszym, który rzucił taką myśl, był król hiszpański Alfons. Władca ten zapraszał do udziału w nabożeństwach majowych, sam często brał w nich udział i swoim poddanym zalecał gromadzenie się w porze wieczornej na modlitwy wokół figur Matki Bożej. Nowicjusze dominikańscy we Fiesole (w latach 1677-1709) w maju gromadzili się przed wizerunkiem Najświętszej Maryi i czcili ją muzyką, śpiewem i składaniem duchowych wyrzeczeń. Za autora właściwych nabożeństw majowych historycznie uważa się jezuitę, ojca Ansolani, który w kaplicy królewskiej w Neapolu codziennie w maju urządzał koncert pieśni ku czci Bożej Matki, który kończył się błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem.

Więcej w 20 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE