- Jest to dla mnie ogromny zaszczyt, że po 18 latach szefem kolbuszowskich strażaków zostaje funkcjonariusz, który wywodzi się z tej jednostki
- mówił komendant.
"Miało być na chwilę, a zostałem do dzisiaj". Trzy pytania do Marcina Wieczerzaka
Jakie są pana główne priorytety na nowym stanowisku?
- Głównym priorytetem jako odpowiadającego za ochronę przeciwpożarową na terenie powiatu jest utrzymanie jej na jak najwyższym poziomie, ale o to jestem spokojny, znając bardzo dobrze ludzi, z którymi współpracuję w naszej jednostce. Znam również dobrze potencjał naszych strażaków z Ochotniczych Straży Pożarnych, ponieważ miałem przyjemność z nimi bezpośrednio współpracować i muszę powiedzieć, że prezentują bardzo wysoki poziom. Kolejnym priorytetem jest zapewnienie moim współpracownikom jak najlepszych warunków pracy, bo nie ukrywam, że warunki lokalowe, w jakich strażacy pełnią służbę, wymagają remontów. A trzeba powiedzieć, że jest to ich drugi dom co trzeci dzień.
Jakie wyzwania widzi pan przed jednostką PSP w Kolbuszowej w najbliższych latach?
- Wyzwań jest bardzo dużo. Ale pozwoli pan, że na to pytanie odpowiem później, ponieważ pomysłów jest sporo, potrzeb jeszcze więcej, ale najpierw muszę je skonsultować z przełożonymi oraz władzami powiatowymi. Jestem dopiero od trzech dni komendantem, a spraw do załatwienia na początku bardzo dużo.
Jakie znaczenie ma dla pana fakt, że macierzystą jednostką PSP jest dla pana właśnie Kolbuszowa. Czy wpłynie to na pracę jako komendanta?
- W swoim przemówieniu w Dniu Strażaka powiedziałem, że spotkał mnie ogromny zaszczyt, że po 18 latach strażak z komendy PSP w Kolbuszowej zostaje komendantem tej jednostki. Od początku służby, zaraz po zakończeniu nauki w 2001 roku w Szkole Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie, trafiłem do Kolbuszowej. Miało być na chwilę, a zostałem do dzisiaj. Jestem dumny, że tutaj pełnię służbę, że miałem wcześniej wspaniałych komendantów, którzy mnie nauczyli rzemiosła pożarniczego jako młodego oficera (komendant Jan Ziobro, komendant Florian Pelczar). Mamy tu w Kolbuszowej zespół doświadczonych strażaków w połączeniu z młodością. Znam to środowisko i uważam, że wspólnie możemy dużo. Znam moich współpracowników, oni znają mnie i razem wiemy, czego od siebie możemy oczekiwać. To, że służbę tutaj pełnię od 23 lat i że jestem z tej jednostki, na pewno ułatwi nam współpracę w relacjach przełożony - podwładny.
W straży od 1997 roku
Marcin Wieczerzak urodził się 24 kwietnia 1976 roku w Mielcu. Mieszka w Kiełkowie (gmina Przecław, powiat mielecki). Jest żonaty, ma dwie córki - Amelię i Weronikę oraz syna Michała. Służbę na rzecz ochrony przeciwpożarowej rozpoczął w 1997 r. jako słuchacz-podchorąży w Szkole Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie.Po ukończeniu szkoły oficerskiej podjął służbę w Komendzie Powiatowej PSP w Kolbuszowej na stanowisku dowódcy zastępu w jednostce ratowniczo-gaśniczej. W następnych latach służbę pełnił na kolejnych stanowiskach służbowych, tj. starszy inspektor w sekcji operacyjno-szkoleniowej, dyżurny operacyjny, starszy specjalista, z-ca naczelnika wydziału, a ostatnio naczelnik wydziału operacyjno-rozpoznawczego. Ponadto pełnił funkcję oficera prasowego.
W 2004 roku ukończył studia magisterskie w Akademii Rolniczej w Lublinie na kierunku inżynieria kształtowania środowiska, a następnie w 2010 roku studia podyplomowe na Politechnice Rzeszowskiej na Wydziale Marketingu i Zarządzania, Bezpieczeństwo i Higiena Pracy.
Podczas służby został odznaczony m.in.: Krzyżem Zasługi za Dzielność, Brązowym Krzyżem Zasługi, Medalem Brązowym za Długoletnią Służbę, Złotą Odznaką Zasłużony dla Ochrony Przeciwpożarowej, Złotym Znakiem Związku, Złotym Medalem za Zasługi dla Pożarnictwa.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.