Mieszkańcy Mechowca alarmowali w środę (18 sierpnia), że nie mają wody w kranach. Do sytuacji doszło późnym popołudniem. Kontaktowaliśmy się w tej sprawie z Zakładem Usług Komunalnych. Awaria trwała około pięciu godzin. Mieszkańcy byli zaniepokojeni i dzwonili w związku z tym do ZUK.
Krzysztof Streb, Kierownik Zakładu Usług Komunalnych w Dzikowcu poinformował, że przyczyną przerwy w dostawie wody była pęknięta rura w pobliżu parkingu kościoła w Mechowcu. We wskazanym miejscu rura była już mocno wyeksploatowana.
Wody nie było również w Dzikowcu.
- Problem został już rozwiązany i sytuacja obecnie jest w normie. Mieszkańcy mają wodę, ponieważ rura została naprawiona. Nie są również planowane kolejne przerwy w dostawie wody
- poinformował Krzysztof Streb, z ZUK w Dzikowcu.
Komentarze (0)