Temat kłopotliwej ulicy Zielonej wypłynął na spotkaniu mieszkańców Osiedla nr 2 w Kolbuszowej (22 maja). - Ulica Zielona to specyficzna droga, na której we wtorki i soboty zawsze są problemy. Aby dostać się do miasta z końca ulicy, potrzeba co najmniej 20 - 30 minut. Samochody stoją po jednej i drugiej stronie i nie ma jak ich wyminąć. W przypadku wjazdu pogotowia czy straży pożarnej jest to po prostu niemożliwe - żalił się obecny na zebraniu mieszkaniec ulicy Zielonej.
Więcej w 22 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie