Dla Niemczyk wyprzedzenie starszych zawodniczek już od dłuższego czasu jest normą.Między innymi Magda reprezentowała nasz klub w rozegranym w niedzielę, 2 września, w Przemyślu drugim rzucie podkarpackiej ligi młodzików. Towarzyszył mu mityng dla starszych zawodników.
Nowe "życiówki"
- Dla młodzików był to pierwszy start, gdzie mogli sprawdzić swoją formę po wakacyjnych zgrupowaniach w Zakopanem, Sopocie i Władysławowie – tłumaczy trener Bogdan Karkut.
Kategoria do 16 lat, czyli młodzicy, to jedyna grupa wiekowa, która nie rozegrała jeszcze swoich mistrzostw Polski. Odbędą się one w dniach 22-23 września w Bełchatowie. - Zakwalifikować się tam będzie bardzo trudno, bo prawo startu uzyska zaledwie dwóch najlepszych w danej konkurencji w makroregionie małopolsko-podkarpackim – zaznacza Karkut.
Eliminacje odbędą się już w najbliższą sobotę na stadionie krakowskiej AWF. Na pewno jedną z głównych faworytek do zwycięstwa będzie Magda Niemczyk, która w Przemyślu wystartowała na dwóch dystansach, 100 i 300 metrów, i obydwa zdecydowanie wygrała, prezentując bardzo dobrą formę.
- Na 100 metrów pokonała nie tylko młodziczki, ale również utytułowane starsze zawodniczki Resovii i Stali Mielec, a jej czas 12,28 to najlepszy w tym roku czas w Polsce wśród młodziczek, choć taki sam rezultat posiada jeszcze zawodniczka z woj. kujawsko-pomorskiego, więc o zwycięstwo w mistrzostwach Polski nie będzie łatwo. Może jednak pobiec jeszcze lepiej, bo w Przemyślu przeszkadzał wiatr.
Dwa medale Szymka
W ostatni weekend sierpnia nasi zawodnicy powalczyli w Siedlcach w finale centralnym XXI Igrzysk Ludowych Zespołów Sportowych. - Impreza ta co rok gromadzi kilkuset uczestników z kilku dyscyplin sportowych, a poziom rozgrywanych konkurencji, szczególnie jeśli chodzi o strefę medalową, nie odbiega od mistrzostw Polski – tłumaczy trener Bogdan Karkut.
Tym razem kolbuszowscy lekkoatleci wystawili skromniejszą niż w 2017 roku ekipę, gdyż kilku naszych zawodników, w tym Radek Maciąg, Arek Rajpold, leczyło kontuzje albo wyjechało za granicę, jak Wiktoria Wrońska. Pomimo tego wywalczyliśmy w tej prestiżowej imprezie dwa medale. Obydwa były dziełem Szymona Zięby.
Więcej w aktualnym numerze Korso.
