Oszustwa „na BLIK-a” to nowy sposób, który wykorzystują przestępcy tylko po to, by wyłudzić pieniądze. Pokonując zabezpieczenia, uzyskują dostęp do aplikacji Messenger losowo wybranej osoby, a następnie wysyłają do jej znajomych wiadomość z pytaniem o to, czy mają BLIK-a. Jeśli ktoś podejmie dalszą rozmowę, sprowadza się ona już tylko do tego, by wygenerować i podać rozmówcy nr BLIK. Najczęściej towarzyszy temu pośpiech, tłumaczony jest koniecznością pilnej płatności. W ten sposób oszuści wykorzystując dobre serce znajomego, który „niby nam” chce pomóc, można stracić pieniądze.
Dlatego policja apeluje o ostrożność i wzmożoną czujność! Pod żadnym pozorem nie należy przekazywać kodów umożliwiających wypłatę pieniędzy z konta, nawet jeśli osoba, która nas o to prosi, jest nam bardzo bliska. Należy mieć świadomość tego, że ktoś mógł włamać się na jej konto i wykorzystując naszą niewiedzę, chce tylko od nas wyłudzić pieniądze.
W sytuacji przekazania komuś kodu BLIK, a później potwierdzenia takiej transakcji przez właściciela konta, osoba która go otrzyma może praktycznie z każdego bankomatu wypłacić pieniądze, nawet bez użycia karty.
Oszuści w ten sposób działają na terenie całej Polski. To dla nich szybki sposób na wyłudzenie pieniędzy. Niestety właśnie w ten sposób została wczoraj oszukana mieszanka powiatu brzozowskiego.
- Aby nie paść ofiarą oszustów najlepiej zweryfikujmy to, czy osoba, która prosi nas o pożyczkę pieniędzy, to nasz znajomy. Bezwzględnie dbajmy o bezpieczeństwo swoich danych oraz hasła i nie udostępniajmy ich pod żadnym pretekstem - alarmują policjanci.