Przypomnijmy, że w czwartek (21 kwietnia) do jednego ze sklepów w Kolbuszowej wszedł zamaskowany mężczyzna i trzymając w rękach przedmiot przypominający broń, zażądał od ekspedientki wydania pieniędzy. Następnie zabrał utarg i uciekł.
O tym, jak wyglądała cała sytuacja, opowiedziała nam pani Marta, sprzedawczyni ze sklepu na ul. Krakowskiej, która stała się ofiarą napadu. W rozmowie z nami powiedziała, że napastnik wszedł do budynku już ubrany w kominiarkę, w momencie kiedy ta była odwrócona do niego tyłem i zapisywała coś w zeszycie. Po chwili sprawca zbliżył się do ekspedientki z bronią w ręce i zażądał pieniędzy.
- Kiedy się odwróciłam, ten mężczyzna doskoczył do mnie, trzymając pistolet
- relacjonowała kobieta.
Przestraszona sprzedawczyni przekazała napastnikowi swój utarg. Zaraz po tym on zrobił krok w tył, odwrócił się i wybiegł ze sklepu. Z relacji pani Marty wynika, że następnie ściągnął on kominiarkę i pobiegł w nieznanym kierunku. Nie zobaczyła jednak jego twarzy. Kobiecie na szczęście nic się nie stało.
Sprawcy złapani przez policję
Intensywne czynności prowadzone przez policjantów wydziału kryminalnego doprowadziły do ustalenia sprawcy napadu na sklep, do którego doszło w ubiegłym tygodniu przy ul. Krakowskiej w Kolbuszowej.Na podstawie zgromadzonego materiału funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna, który wtargnął do sklepu, nie działał sam. Z ustaleń policjantów wynika, że w zdarzeniu uczestniczył drugi mężczyzna, z którym wspólnie zaplanowali napad i podzielili się rolami.
- Obydwaj mają po 19 lat, to mieszkańcy powiatu kolbuszowskiego. Jeden z nich przywiózł drugiego na miejsce, a następnie czekał na niego w samochodzie. W tym czasie drugi 19-latek wtargnął do sklepu z przedmiotem przypominającym broń i zażądał wydania pieniędzy
- przekazała Jolanta Skubisz-Tęcza, rzecznik prasowy KPP w Kolbuszowej.
Funkcjonariusze zabezpieczyli pistolet kulkowy, którym zastraszył ekspedientkę oraz kominiarkę, którą miał na głowie podczas napadu.
Po zgromadzeniu niezbędnego materiału w tej sprawie usłyszeli zarzuty rozboju.
Akt oskarżenia dla dwóch 19-latków
Wczoraj (wtorek, 7 czerwca) Prokuratura Rejonowa w Kolbuszowej wysłała akt oskarżenia do sądu przeciwko dwóm mężczyznom, którzy napadli na sklep w Kolbuszowej.Jak wyjaśniła w środę (8 czerwca) Joanna Kwiatkowska-Brandys, szefowa kolbuszowskiej prokuratury, z uwagi na to, że podejrzani są młodociani, a suma pieniędzy, jakie ukradli, nie była wysoka, kara nie będzie aż tak dotkliwa.
Prokurator domaga się bowiem dla obu mężczyzn 6 miesięcy pozbawienia wolności, po którym jest kara ograniczenia wolności.
- Wobec jednego o 10 miesięcy, wobec drugiego o rok
wylicza prokurator Kwiatkowska-Brandys.
Taką karę można odbywać w ramach dozoru policyjnego. Obaj nie byli dotychczas karani. Ostateczną decyzję co do kary podejmie jednak sąd.
Dodatkowo obaj mężczyźni już od dwóch miesięcy przebywają w areszcie zamkniętym.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.