Wczoraj (środa, 15 września), około godz. 15, dyżurny policji w Kolbuszowej został poinformowany o ujawnieniu w rowie, przy drodze relacji Hucina - Niwiska, ciała mężczyzny. Obok niego znajdował się motorower simson. Na miejsce skierowano grupę dochodzeniowo-śledczą, obecny był też prokurator. O tym pisaliśmy tutaj: Śmiertelny wypadek w Hucinie. Mężczyzna uderzył w przepust
ZOBACZ TAKŻE: Fotoradar w Widełce JUŻ DZIAŁA! Są już pierwsze mandaty
- W trakcie wykonywanych czynności, funkcjonariusze ustalili tożsamość zmarłego mężczyzny. To 46-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego, którego zaginięcie kilka godzin wcześniej, zgłosiła jego partnerka. Z relacji kobiety wynikało, że mężczyzna miał we wtorek wieczorem wyjechać z domu motorowerem do swojego znajomego. Gdy nie wrócił na noc, zaniepokojona kobieta zdecydowała się zgłosić to Policji. Leżącego w rowie mężczyznę i jego pojazd, zauważył przypadkowy świadek
- relacjonuje kom. Jolanta Skubisz-Tęcza, oficer prasowy KPP w Kolbuszowej.
Policjanci przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do przydrożnego rowu wypełnionego wodą i uderzył w przepust.
Motorower zabezpieczono na policyjnym parkingu. Decyzją prokuratora, ciało mężczyzny zabezpieczono do badań sekcyjnych.
W sprawie trwają dalsze czynności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.