Kolbuszowa. Kurz i i hałas z terminalu przeładunkowego przy stacji PKP nie daje żyć mieszkańcom bloku przy ul. Kolejowej

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Kolbuszowa. Kurz i i hałas z terminalu przeładunkowego przy stacji PKP nie daje żyć mieszkańcom bloku przy ul. Kolejowej - Zdjęcie główne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCI W naszej redakcji w ostatnim czasie odebraliśmy kilka sygnałów od mieszkańców okolic ulicy Kolejowej oraz Ruczki - przede wszystkim zwracali uwagę na niebotyczne ilości kurzu, wzniecane w powietrze w czasie przeładunku.

Powietrze można kroić nożem

- Wiecie, mnie to nawet ten ewentualny hałas tak bardzo nie przeszkadza, co ten pył. Ja rozumiem, że rozładować pociąg muszą, zaryglować te kontenery też muszą, ale czy muszą aż tak kurzyć przy tym? To jest dobre pytanie - mówi mieszkaniec omawianych okolic. Otóż teren, na którym stacjonuje terminal, jest nieutwardzony. Prace przy przeładunku ogromnych kontenerów, szczególnie w suche, bezdeszczowe dni, skutkują wznoszeniem w powietrze sporej ilości pyłu.

- Strach wtedy otworzyć okno, bo wiatr to zaraz niesie i  cały ten kurz i piach mam w domu - żali się mieszkanka pobliskiego bloku.

- Ja to tu nie mieszkam, tylko pracuję nieopodal. Codziennie wracam z pracy na rowerze, to jak jest sucho, w powietrzu wisi wtedy taka piaskowa zawiesina, aż chrzęści w zębach - do dyskusji dołącza się mężczyzna.

Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Janem Warzochą, przewodniczącym Zarządu Osiedla nr 3.  Nasz rozmówca przyznał, że problem jest mu znany i był poruszany na jednej z sesji. - On tu miał być czasowo, tak przynajmniej słyszałam, a jest już drugi rok. Jeżeli mają zostać dłużej, chciałabym wiedzieć, czy jest szansa na wyasfaltowanie tej powierzchni, żeby się aż tak nie kurzyło - wypowiada się o depocie przeładunkowym kolejna mieszkanka.

W poszukiwaniu konsultacji skontaktowaliśmy się z Janem Zubą, burmistrzem Kolbuszowej.

- Sprawa jest mi znana, pilnujemy, aby pracujące tam samochody nie wywoziły na kołach błota na ulicę Ruczki. Firma ta jest zobligowana do sprzątania, co wykonują, ale na sucho, co może powodować dodatkowe kurzenie się. Były też zgłoszenia od mieszkańców ze względu na hałasy po godzinie 22:00,  chodziło między innymi  o sygnał akustyczny cofania, ale akurat na to nic nie można poradzić. Gdy pociąg przyjeżdża, musi być rozładowany. Wystosujemy do firmy odpowiednie pismo w tej sprawie, aby baczniej zwracała uwagę na sprawy porządku - skomentował sytuację włodarz miasta.

Umowa do końca 2020 roku

Postanowiliśmy porozmawiać na ten temat z przedstawicielami Polskich Kolei Państwowych, ponieważ teren, na którym stacjonuje terminal, jest ich własnością.  Wartościowych informacji udzieliła nam Dorota Szalacha, z zespołu prasowego PKP. 

- Terminal przeładunkowy PCC Intermodal  prowadzi działalność polegającą na przeładunku kontenerów w transporcie kolejowo-drogowym. Czynności te wykonuje na placu przeładunkowym, przylegającym bezpośrednio do toru ładunkowego w stacji kolejowej Kolbuszowa na podstawie umowy, zawartej z zarządcą infrastruktury kolejowej PKP Polskimi Liniami Kolejowymi S.A. do dnia 31.12.2020 roku.

Więcej w aktualnym Korso. 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE