Radny Józef Fryc poprosił burmistrza, aby ten skierował jego wniosek dotyczący poszerzenia granic Kolbuszowej na odpowiednią komisję, która zajmie się tym tematem.
- Rozważamy to od kilku kadencji. Szerokość miasta od mostu w Kolbuszowej Górnej, do PZU (wzdłuż krajowej drogi nr 9 - przyp. red.) wynosi 860 metrów długości. Taka jest Kolbuszowa szeroka - 860 metrów. Już pora chyba na to, aby zastanowić się, w jaki sposób rozpocząć i poszerzyć granice miasta włączając Kolbuszową Górną i Kolbuszową Dolną do granic miasta
- mówił samorządowiec z Kolbuszowej.
Jako przykład podał gminę Niwiska, która potrafiła i opisała wszystkie ulice w każdej wsi, nadając im nazwy.
- To nie rozumiem, dlaczego temat poszerzenia miasta i włączeniu tych dwóch miejscowości nie toczy się. Od czasu do czasu któryś z radnych sobie przypomni i o tym powie. Składam oficjalny wniosek o poszerzenie miasta Kolbuszowa przyłączenie tych dwóch miejscowości. Wiemy, że to długotrwały proces, wymagający rozmowy, dyskusji, ale nadchodzi czas, żeby to miasto wyglądało inaczej
- argumentował Józef Fryc.
Krzysztof Wójcicki, zastępca burmistrza Kolbuszowej przypomniał, że w poprzedniej kadencji jako radny składał wniosek, aby porzerzyć granice miasta od ronda w Kolbuszowej Dolnej (na ul. Tarnobrzeskiej), do ronda w Kolbuszowej Górnej.
- Nie mówię o włączeniu całej Górnej, bo trzeba się będzie liczyć z tym, że będzie to uszczuplenie np. subwencji na dzieci na szkołę w Kolbuszowej Górnej, nie myślę, że to jest dobry pomysł, żeby całą Kolbuszową Górną włączać do miasta. Ale logiczne byłoby włączenie do miasta części
- mówił wiceburmistrz.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.