reklama

Kary za chodzenie bez koszulki i nie tylko

Opublikowano:
Autor:

Kary za chodzenie bez koszulki i nie tylko  - Zdjęcie główne

Okazuje sie, że za chodzenie bez koszulki lub opalanie się topless możemy zostać ukarani.

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCI O ile nagi tors nad jeziorem nikogo nie razi, o tyle takie spacerowanie w centrum miasta może ściągnąć kłopoty. Jak duże i jak kosztowne? Sprawdzamy także, czy kobiety mogą się opalać topless na balkonie swojego mieszkania.
reklama

Upalne lato sprawia, że na ulicach miast można natknąć się na rozebranych mężczyzn. Zrzucają z siebie koszulki i eksponują nagie torsy. Jedną kwestią jest to, czy tak wypada lub nie godzi w czyjąś estetykę, drugą, czy jest to zgodne z prawem. Okazuje się, że za takie zachowanie można zostać ukaranym.

Nie ma w Polsce przepisów, które jednoznacznie zakazywałaby obnażania się w ten sposób, ale istnieją paragrafy, na mocy których można kogoś za to ukarać. Chodzi konkretnie o artykuł 140 Kodeksu wykroczeń.

"Kto publicznie dopuszcza się nieobyczajnego wybryku, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karze nagany."

– głosi przepis.

Oznacza to, że chodzenie bez koszulki może zostać uznane za "nieobyczajny wybryk". Ale trzeba zwrócić uwagę na fakt, że ani policja, ani straż miejska nie powinna z własnej inicjatywy rozebranego przechodnia zatrzymywać i karać. W takim przypadku musi być osoba zgłaszająca, która poczuła się w jakiś sposób pokrzywdzona widokiem nagiego torsu. Wówczas służby mają obowiązek podjąć interwencję i nie musi się ona zakończyć mandatem karnym. Może to być pouczenie i prośba o ubranie się.

TOPLESS

Taka sama zasada panuje, gdy kobieta opala się topless na plaży lub nawet na balkonie własnego domu. W tym przypadku także zastosowanie ma artykuł 140 Kodeksu wykroczeń. Tak samo, jak w przypadku nagich męskich torsów, potrzebna jest osoba zgłaszająca.

SKOK DO FONTANNY

Upały sprawiają także, że mieszkańcy miast szukają ulgi w fontannach. Pluskają się głównie dzieci, ale można spotkać też nastolatków czy dorosłych, którzy chcą się ochłodzić w taki sposób. Za to też można zostać ukaranym. Pod warunkiem jednak, że np. w regulaminie placu, na którym stoi wodotrysk, znajduje się informacja, że kąpiel jest zakazana. Podstawą do ukarania może być także tabliczka informacyjna umieszczona na obiekcie.

Artykuł 55 Kodeksu wykroczeń wskazuje:

"Kto kąpie się w miejscu, w którym jest to zabronione, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany". Ale to nie jedyna nieprzyjemna konsekwencja, bo Główny Inspektorat Sanitarny w wydanym właśnie komunikacie ostrzega, że w fontannach, które mają obieg zamknięty, może znajdować się kilkadziesiąt różnych drobnoustrojów: bakterie gronkowca, salmonelli, pałeczki legionelli, bakterie kałowe.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama