Grzegorz Romaniuk, przewodniczący Osiedla nr 1, podkreślił, że widzi troskę burmistrza o place zabaw. Przypomniał on jednak historię sprzed lat, kiedy to na stadionie, na fundacji, spotykało się dużo młodzieży i burmistrz zareagował. Romaniuk zaznaczył, że tak samo się dzieje na placu zabaw na Osiedlu nr 1.
Osiedlowa straż porządku
Podczas swojego wystąpienia Grzegorz Romaniuk wyjaśnił, że na Osiedlu nr 1 są takie osoby, które wieczorami przechodzą i jeżeli widzą nietaktowne zachowanie młodzieży, zwracają im uwagę. - Owszem, zdarzają się drobne incydenty, ale trzeba przyznać, że ta młodzież nie jest taka zła - podsumował Romaniuk.
Prezes Fundacji na Rzecz Kultury Fizycznej i Sportu dodał, że zarząd osiedla troszczy się o place zabaw. - Małymi krokami trzeba wyeliminować drobne uchybienia - podkreślił Romaniuk.
Butelki i śmieci
Do słów przedmówcy odniósł się jeden z radnych. Zaznaczył on, że przed sesją odwiedził między innymi plac na Osiedlu nr 1. - Zadbany plac na ul. Żytkowskiego. Bałagan, bo nie powiem, że burdel na wprost sklepu pana Orzecha - powiedział Józef Fryc i dodał: - Butelki, bałagan, śmieci.
Radny Fryc podkreślił, że rodzice prosili go o obrazowe przekazanie wyglądu placu - Zapraszam tam pana - powiedział Fryc - Bo jeśli się coś mówi, to wcześniej powinno się to widzieć - zwrócił się do swojego przedmówcy. '
Dochodzi do "incydentów"
Grzegorz Romaniuk przyznał rację, że zdarzają się incydenty. Jednak zapewnił, że za każdym razem jest reakcja ze strony osiedlowego samorządu. - Proszę nie mówić, że na placu na osiedlu jest burdel, bo tam jest plac zabaw - podsumował Romaniuk, przewodniczący Osiedla nr 1.
Radny Paweł Michno z kolei dodał, że na placu zabaw na ul. Ruczki również występuje podobny problem. - Przygotowywana jest dokumentacja na oświetlenie tego placu - podkreślił Michno. Na przykład samorządowiec podał także plac przy ul. Jaśminowej. Jak zaznaczył, rzadko kiedy zdarza się, że można tam zastać jakieś śmieci. - Może dlatego, że jest on między domami i sąsiedzi, którzy tam mieszkają, starają się reagować na jakikolwiek nieporządek - podsumował Paweł Michno.
Więcej w aktualnym Korso