W czwartek, 5 czerwca, w skansenie w Kolbuszowej podczas gali Sybilla 2024 odbyła się uroczystość przyznania medalu im. Izydora Gulgowskiego. To wyróżnienie trafiło w ręce Jacka Bardana, byłego dyrektora kolbuszowskiego muzeum, który przez ponad 30 lat swojej pracy zawodowej miał ogromny wpływ na rozwój tej wyjątkowej placówki. Bardan, którego kariera związana była z rozwojem polskiego muzealnictwa, nie ukrywał wzruszenia odbierając medal, który jest ukoronowaniem jego wieloletniej pracy.
Zasługi dla muzealnictwa skansenowskiego
Jacek Bardan, absolwent I Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Konarskiego w Mielcu, a także studiów historycznych oraz Podyplomowego Studium Muzeologicznego na Uniwersytecie Jagiellońskim, rozpoczął swoją karierę zawodową w 1980 roku.Jego pierwsze kroki zawodowe prowadziły przez Szkołę Podstawową w Weryni, gdzie nauczał historii. Jednak prawdziwym powołaniem stało się dla niego muzealnictwo, a zwłaszcza praca w skansenie w Kolbuszowej, gdzie rozpoczął swoją działalność w 1985 roku. W 2004 roku objął stanowisko dyrektora, które piastował do 2022 roku.
Przez 18 lat, kiedy pełnił funkcję dyrektora, Jacek Bardan przyczynił się do rozwoju muzeum, zmieniając je w jedną z najbardziej cenionych instytucji kultury w Polsce. Dzięki jego zaangażowaniu, muzeum zyskało nowe obiekty, w tym drewniany spichlerz dworski z Bidzin, kościół z Rzochowa oraz dwór z Brzezin, a także wiele innych cennych eksponatów. Bardan był również inicjatorem i nadzorującym realizację kompleksowego programu modernizacji muzeum, którego plan budowlany rozpoczął realizację w 2021 roku.
Pod jego przewodnictwem muzeum osiągnęło szereg sukcesów. Wzrosła liczba zwiedzających, którzy z roku na rok chętniej odwiedzali Kolbuszową. W czasie swojej kadencji Jacek Bardan nadzorował realizację aż 32 projektów o łącznej wartości przekraczającej 9 milionów złotych, co stanowi duży wkład w rozwój tej instytucji.
Fot. K. Ząbczyk (2)
„Nie była to ani smutna, ani nudna praca”
Sam laureat, odbierając medal im. Izydora Gulgowskiego, nie krył emocji.
- Postaram się krótko, bo wiem, że nie dla takich emocji jesteście Państwo w Kolbuszowej. Sporo się dowiedziałem o sobie od kolegów
- powiedział z uśmiechem.
Jednak nie zabrakło też chwili powagi.
- Dla mnie, mówiąc serio, jest to bardzo ważna nagroda, dlatego że szanowna kapituła to są naprawdę specjaliści, którzy wiedzą o muzealnictwie skansenowskim wszystko i nie ulegają łatwo emocjonalnym zachwytom, więc bardzo za tę nagrodę dziękuję
- dodał były dyrektor.
Jacek Bardan z uśmiechem wspomina pracę w muzeum.
- Dodam, że chyba powinienem też podziękować losowi, bo pracę w tym muzeum wspominam bardzo dobrze. Nie była ona ani smutna, ani nudna, ani bezsensowna. W każdym razie zostawiła mi dużo miłych wspomnień. Dla równowagi dodam, że nie była też lukratywna, jak każda przyjemność
- stwierdził, otrzymując gromkie brawa.
Autor wielu książek i artykułów
Choć odszedł na emeryturę w 2022 roku, Jacek Bardan wciąż pozostaje związany z muzealnictwem. Jako autor wielu książek i artykułów, ma wciąż sporo do zaoferowania w dziedzinie historii, architektury i etnografii regionu. Jego wkład w rozwój polskiego muzealnictwa nie ogranicza się tylko do skansenu w Kolbuszowej, ale jest szeroko doceniany w całej Polsce.W 2019 roku został uhonorowany Brązowym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” decyzją Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, co stanowi jedno z wielu wyróżnień przyznanych mu za jego pracę i zaangażowanie.
Medal im. Izydora Gulgowskiego, przyznany Jackowi Bardana, to zasłużone wyróżnienie, które ukazuje znaczenie jego wkładu w rozwój muzealnictwa skansenowskiego. Dzięki m.in. jego pracy, Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej stało się placówką rozpoznawalną, przyciągającą zwiedzających z całej Polski.
Komentarze (0)