1 lipca Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu skazał Yonisa P. na łączną karę dwóch lat pozbawienia wolności.
- Orzekł zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres jednego roku. Wyrok jest prawomocny
- przekazała Joanna Kwiatkowska-Brandys, szefowa kolbuszowskiej prokuratury.
- Ze zgłoszenia pokrzywdzonego mieszkańca Cmolasu wynikało, że nieznany mężczyzna przyjechał rowerem na posesję 54 -latka i grożąc mu śrubokrętem, wsiadł na jego motorower i odjechał. Z przekazanych informacji wynikało również, że sprawca prawdopodobnie był obcokrajowcem
- poinformowała Jolanta Skubisz-Tęcza, rzecznik kolbuszowskiej policji.
TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ: Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki: - Wkrótce możemy być czerwoną strefą [AKTUALIZACJA, LISTA OGRANICZEŃ]
W niespełna godzinę po zgłoszeniu uciekającego ulicą Armii Krajowej w Raniżowie motorowerzystę zauważyli policjanci z referatu ruchu drogowego. Po krótkim pościgu mundurowi zatrzymali go i obezwładnili, a skradziony motorower zabezpieczyli.
23-latek w czerwcu 2019 roku trafił do policyjnego aresztu. Prokurator przedstawił mu zarzuty rozboju, kradzieży z włamaniem oraz niezastosowania się do sygnałów nakazujących zatrzymanie pojazdu. Wobec obcokrajowca zastosowano wówczas środek zapobiegawczy w postaci trzech miesięcy tymczasowego aresztu.