Uchwała w sprawie zmian w budżecie gminy Raniżów na 2018 rok była podczas sesji jednym z najbardziej dyskutowanych tematów. A to za sprawą 15 tysięcy złotych, które gmina miałaby przeznaczyć na realizację śródpolnej drogi w Woli Raniżowskiej, na którą samorząd otrzymał 80 procent dofinansowania.
Radni nie mieli nic przeciwko, aby pieniądze na ten cel przeznaczyć. Nie zgodzili się jednak na to, aby na rzecz śródpolnej drogi zabierać je z działu, który zaproponowali im urzędnicy.
Dotacja z urzędu
Dyskusję na temat inwestycji planowanej w Raniżowie rozpoczął niewinnie Kazimierz Mikołajczyk, sołtys Staniszewskiego, który poprosił o wyjaśnienia w tej sprawie. - Mamy w uchwale zmniejszenie wydatków w dziale "Transport i łączność - drogi gminne" i tam jest 15 tys. zł. Skąd my to ściągamy?- zapytał gospodarz Staniszewskiego.
Odpowiedzi udzieliła mu Małgorzata Puzio, skarbniczka gminy. Jak wyjaśniła, pieniądze miałyby zostać ściągnięte z rozdziału "Drogi gminne". - Jest to przemieszczenie między rozdziałem a rozdziałem, a więc z dróg gminnych na drogi gminne wewnętrzne - stwierdziła. Jak dodała, gmina Raniżów otrzymała z urzędu wojewódzkiego dotację w wysokości 55 tys. zł na budowę drogi śródpolnej w Woli Raniżowskiej. - Ta kwota w całości zostanie wykorzystana na ten cel, razem z naszym wkładem własnym - poinformowała Małgorzata Puzio.
Prace przy modernizacji drogi śródpolnej w Woli Raniżowskiej zostały już rozpoczęte. Firma Transportowo - Drogowa z Kolbuszowej Górnej, która wygrała przetarg, wyceniła koszt zadania na ponad 126 tysięcy złotych.
Więcej w aktualnym numerze Korso.
