O wypływającej z chodnika wodzie poinformował nas Czytelnik. - Spaceruję tutaj z psem nie od kilku tygodni a miesięcy coś tutaj przecieka - mówi mężczyzna. - W zimie na zakręcie to tutaj była jakaś masakra. Wypływająca woda zamarzała i tworzyło się lodowisko. Teraz jak jest już sucho, bardzo dobrze widać, skąd woda leci - dodaje nasz rozmówca.
Więcej w aktualnym Korso