O tym, że podstawówkę w Mechowcu czekają zmiany, poinformowała nas jedna z mam, która zadzwoniła do naszej redakcji. – Powoływaliśmy stowarzyszenie sześcioklasowe, a teraz nam chcą zabrać te starsze klasy i dowozić do Dzikowca, a w szkole mają zostać tylko trzy klasy – poinformowała nasza Czytelniczka. W poniedziałek (11 kwietnia) odbyło się w tej sprawie spotkanie z rodzicami dzieci uczęszczających do szkoły w Mechowcu. Oprócz rodziców i władz stowarzyszenia, które prowadzi placówkę, na zebraniu pojawił się także Krzysztof Klecha, wójt Dzikowca oraz Małgorzata Szczęch, dyrektor Zespołu Obsługi Ekonomiczno-Administracyjnej Szkół w Dzikowcu. Do porozumienia w tej sprawie jednak nie doszło, a o przyszłości placówki zdecydują kolejne rozmowy.
Więcej w Korso nr 16/20.04.2016