Ceramika przegrała w Kosowach tak wysoko, bo miała swoje problemy, głównie kadrowe. – Szacunek dla rywali, że podjęli walkę. Ja cieszę się z progresu, jaki w ostatnim czasie zrobił mój zespół. Widać efekty solidnej pracy w zimowym okresie przygotowawczym. Pobiegaliśmy, nawet w mrozie, i teraz mamy siły – opisuje Stawarz.
Podopieczni B. Stawarza w niedzielę odnieśli czwarte zwycięstwo z rzędu. Nie próżnują działacze. Orzeł gra na równym boisku, a za kilka miesięcy na stadionie powstanie oświetlenie treningowe. – Wszystko idzie w dobrym kierunku – podkreśla były junior Stali Mielec. W najbliższej kolejce Orzeł powalczy w Widełce. Jesienią przegrał z Wilgą 1:3, ale po zimowych wzmocnieniach tym razem nie stoi na straconej pozycji. – Jestem pewien, że to będzie fajne widowisko – mówi Stawarz.
W gorszym humorze z Dzikowca wracał ojciec Bartosza – Janusz Stawarz – trener Floriana Ostrowy Tuszowskie. Ekipa z gminy Cmolas przegrała z miejscowym KS-em aż 0:5. Dzikowiec mógłby wygrać wyżej, ale przed przerwą, przy stanie 2:0, karnego nie wykorzystał Mateusz Jamróz (trafił w poprzeczkę). – Mogę być zadowolony zarówno z wyniku, jak i z gry. Chłopaki po zdobyciu trzeciej bramki zyskali pewność siebie i grali bardzo pewnie. Szkoda straconych punktów w poprzednich meczach, w których nie wyglądaliśmy źle, ale rywal umiał wykorzystać nasze proste błędy – zaznacza Grądzki, który liczy, że jego zespół pójdzie za ciosem i zapunktuje w Hadykówce. – Liczę na dobrą frekwencję na treningach w tygodniu i kolejne punkty. Na awans już szans nie mamy, ale, jak każdy trener, chcę bić się o najwyższe lokaty – zaznacza opiekun Dzikowca.
Kolejne trzy punkty do swojego dorobku dopisały przewodzące ligowej tabeli – rezerwy Sokoła Kolbuszowa Dolna po trafieniu Tomasza Chmielowca (asysta Marcina Hopka). Kolbuszowianie, ogrywając Weryniankę, w pewnym stopniu robili przysługę Raniżovii. - Szkoda tego meczu, bo mieliśmy swoje sytuacje. Wyszliśmy ze zbyt dużym respektem do przeciwnika, potem mecz się wyrównał – opisywał Mateusz Mytych, trener Werynianki. Inna sprawa, że jego zespół musiał sobie radzić bez 5 podstawowych zawodników. W końcu wygrała Kolbuszowianka, ale podobnie jak Werynianka ma małe szanse na to, by dogonić Raniżovię. – Trzeba walczyć do końca – ocenia Mytych.
Tak było w ostatniej kolejce (3-5 maja)
Sokół II Kolbuszowa Dolna - Werynia 1:0 (1:0), T. Chmielowiec 13, KD Dzikowiec – Florian Ostrowy Tuszowskie 5:0 (2:0), Płaza 38, Kuczyński 42, A. Maciąg 55, 84, A. Piłat 73, Orzeł Kosowy - Ceramika Hadykówka 11:0 (6:0), Zieliński trzy, Kuczkowski trzy, Kołacz dwie, Osmola dwie, Bajor, Błękitni Siedlanka – Vigor Trzęsówka 7:1 (3:1), Draus trzy, Skrzypek dwie, Chorążak, Chmielowiec – Kozioł, Marmury Przyłęk – Kolbuszowianka Kolbuszowa 1:4 (0:2), Skowron 71 – Czachor 20, D. Fryc 34, T. Rączka 58, 85, Raniżovia Raniżów – Wilga Widełka 3:0 (1:0), Sałek 32, 69- karny, Rembisz 90.
W najbliższej kolejce (12 maja): Werynia – Raniżów (n. 11), Ostrowy Tuszowskie – Kolbuszowianka (n. 11.30), Hadykówka – Dzikowiec (n. 12), Siedlanka – Przyłęk (n. 14), Trzęsówka – Sokół II KD (n. 14), Widełka – Kosowy (n. 14).
"Jabol" załatwił lidera
Sporo działo się w miniony weekend w mieleckiej A klasie. Pewny utrzymania LKS Hucina pokonał 1:0 na własnym boisku AP PN Mielec. Gola na wagę trzech punktów zdobył pięknym uderzeniem z dystansu Fabian Zalewski. Popularny "Jabol" przymierzył po koźle w samo okienko bramki rywala. Zacisze Trześń przegrało 0:4 z Dromaderem Chrząstów. Ważne punkty w Ostrowach Baranowskich zdobyło Tempo Cmolas, które wygrało z miejscową Ostrovią 5:1. Liga ta miała swoją serię spotkań również 1 maja. Wtedy Tempo ograło 7:1 Breń Osuchowski, Zacisze przegrało u siebie z Huciną 1:2, a na wyjeździe ze Smoczanką Mielec 1:2 przegrała Ostrovia. Zacisze zajmuje przedostatnie miejsce i ma już tylko 6 oczek przewagi nad ostatnią Wolą Mielecką.
W najbliższej kolejce (11/12 maja): Czarni Trześń – Ostrowy B. (s. 17), Zacisze Trześń – Breń Osuchowski (n. 11), Podleszany – Hucina (n. 11), Cmolas – Podborze (n. 12).
L.p. | Nazwa zespołu | Mecze | Punkty | Bramki |
1 | Sokół II KD | 16 | 40 | 63-22 |
2 | Raniżovia | 16 | 37 | 42-18 |
3 | Kolbuszowianka | 16 | 29 | 39-18 |
4 | Werynia | 16 | 28 | 28-16 |
5 | Widełka | 16 | 24 | 30-25 |
6 | Przyłęk | 16 | 23 | 29-25 |
7 | Siedlanka | 16 | 22 | 23-24 |
8 | Kosowy | 16 | 20 | 42-45 |
9 | Dzikowiec | 16 | 20 | 41-29 |
10 | Hadykówka | 16 | 11 | 21-54 |
11 | Ostrowy Tuszowskie | 16 | 9 | 24-51 |
12 | Trzęsówka | 16 | 7 | 22-86 |
13 | 1-2 awans |