Prokuratura Rejonowa w Tarnobrzegu nadzorowała dochodzenie przeciwko 40-letniemu mężczyźnie. Jak się okazuje, jest on dyrektorem Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Raniżowie.
Katarzyna Mańkowska-Lis, szefowa Prokuratury Rejonowej w Tarnobrzegu, przekazała, że dochodzenie dotyczyło czynu z art. 226 § 1 k.k. i inne - Art. 226. [Znieważenie funkcjonariusza lub konstytucyjnego organu] § 1. Kto znieważa funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Sprawa w Stalowej Woli
Jak udało nam się ustalić, dyrektor GOKSiR w Raniżowie miał znieważyć policjantów i jednego z prokuratorów pracujących w Kolbuszowej, stąd też sprawę przejęła prokuratura w Tarnobrzegu. -
Postępowanie zakończono w dniu 28 czerwca skierowaniem aktu oskarżenia do Sądu Rejonowego w Kolbuszowej
- przekazała prokurator Mańkowska-Lis.
Od Anety Paździor-Kusz, prezesa Sądu Rejonowego w Kolbuszowej, dowiedzieliśmy się, że akt oskarżenia przeciwko 40-latkowi wpłynął do sądu 1 lipca. Sprawa została jednak przeniesiona z Kolbuszowej, aż do Stalowej Woli. Marek Nowak, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu, któremu podlega sąd w Stalowej Woli, przekazał nam, że termin rozprawy nie został jeszcze ustalony.
Skontaktowaliśmy się także z dyrektorem GOKSiR-u w Raniżowie z pytaniem, czy zechciałby odnieść się do sprawy. Ten w rozmowie z nami przyznał krótko, że nic nie wie na ten temat.
Odpowiedni dyrektor
Tomasz Cierpich, lokalny działacz, poruszył tę kwestię na jednej z sesji w Raniżowie, argumentując to tym, że często pytają o to mieszkańcy.
- Z moich informacji wynika, że w gminie mamy najdroższego vlogera, który zajmuje się stroną internetową
- zaczął Cierpich, dodając, że dyrektor w jego opinii nie zajmuje się tym, za co mu płacą.
- W różnych miejscowościach współpracuje z różnymi dyrektorami. Z tego co wiemy, dyrektor ma obecnie postawione zarzuty. Wiemy też, że swego czasu został odwieziony do jednego ze szpitali w Nowej Dębie (...). Nie wyobrażam sobie, żebym dał pod opiekę swoje dziecko temu człowiekowi
- mówił dosadnie.
Tomasz Cierpich zwrócił się do wójta z prośbą, aby GOKSiR-em kierowała odpowiednia osoba. - Gmina inwestuje w stadion, jest to inwestycja bardzo duża, której nie było od lat i szacunek za to dla wójta i gminy, tylko mam prośbę, żeby w końcu w GOKSiR była osoba, która zna się na rzeczy, a nie tylko figuruje i bierze pensję 4,5 tys. zł miesięcznie i jeszcze w mediach społecznościowych opluwa wszystkich dookoła - nadmienił.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.