Dopiero co opadł kurz po donosie na radnego Adama Chlebowskiego, a już kolejne pismo z gminy trafiło do wojewody podkarpackiego. Przypomnijmy: na kwietniowej sesji przewodniczący rady gminy Robert Róg poinformował, że na podstawie opinii gminnych radców prawnych nie ma podstaw do wygaszenia mandatu radnego Adama Chlebowskiego, czego domagali się składający nań skargę u wojewody podkarpackiego, a już "na tapetę" trafił kolejny radny. Stanisław Bryk, prezes Spółdzielni Kółek Rolniczych.
Ludzie listy piszą
Do naszej redakcji dotarł list. Pismo jest datowane na 1 maja. Nie ma podpisów: widnieje tylko komputerowo napisane: mieszkańcy i radni gminy Niwiska. Czytamy w nim: "Jak wiadomo, toczyło się postępowanie w sprawie wygaszenia mandatu radnego Adama Chlebowskiego. Wiadomo było, że ludowy klub sportowy nie prowadzi działalności gospodarczej. Niech wojewoda zajmie się sprawą radnego Stanisława Bryka, który łączy wykonywanie mandatu radnego, będąc jednocześnie prezesem Spółdzielni Kółek Rolniczych w Niwiskach i wykonywaniem na mieniu gminnym działalności gospodarczej: usługi odśnieżania i innych w latach 2014-17. Straszne jest, że w dalszym ciągu zasiada w radzie, łamiąc prawa".
Więcej w 20 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie