reklama

Dokonali niemożliwego. Podwórko Nivea w budowie [ROZMOWA]

Opublikowano:
Autor:

Dokonali niemożliwego. Podwórko Nivea w budowie [ROZMOWA] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCIPrzy Szkole Podstawowej w Mazurach powstaje Podwórko Talentów Nivea. Wszystko dzięki mieszkańcom, którzy bardzo licznie i ochoczo zaangażowali się w głosowanie. Mazury pokonały dużo liczniejsze miejscowości i tym samy dokonały niemożliwego, wygrywając plac zabaw. O tym, jak wieś zwyciężyła w konkursie, rozmawiamy z Renatą Zawartką, dyrektorem szkoły oraz Marią Zawadą, radną powiatową i jedną z głównych inicjatorek przedsięwzięcia. Skąd pomysł na wzięcie udziału w konkursie na Podwórko Talentów Nivea? Kto był inicjatorem?

RZ: Inicjatorem udziału szkoły w konkursie na Podwórko Talentów Nivea w tym roku była Maria Zawada, która już rok wcześniej aktywnie wspomagała startującą w tym konkursie, szkolę z Kolbuszowej. Głównym powodem zgłoszenia szkoły do konkursu był brak w Mazurach placu zabaw dla dzieci.

MZ: Tak bardzo odczuwalny był brak jakiegokolwiek placu zabaw we wsi, a szczególnie obok szkoły. Jednak wzięcie udziału w konkursie Podwórko Talentów Nivea było decyzją nie tylko pragmatyczną, ale też bardzo pragnęliśmy mieć piękny, edukacyjny plac zabaw, jakich w Polsce jest wiele, ale na Podkarpaciu jest chyba tylko jeden. Decydując się na udział w konkursie, liczyliśmy na to, że takie wyjątkowe Podwórko Talentów Nivea powstanie w Mazurach, że spełnią się marzenia naszych dzieci. Dodatkowo gra w takim konkursie to mobilizacja i integracja społeczeństwa - i to udało nam się osiągnąć.

 

Czy mieszkańcy i społeczność szkolna chętnie zaangażowali się w pomysł i głosowanie?

 

RZ: Pomysł udziału w konkursie spodobał się wszystkim osobom, które swobodnie korzystały z internetu, co też z kolei wymusił stan epidemiczny w naszym kraju. Głosowanie odbywało się codziennie, od 22 maja do 24 czerwca. W większości mieszkańcy Mazurów (i nie tylko) głosowali z domów. Była możliwość oddawania głosów w budynku miejscowej szkoły i instytucjach oraz zakładach pracy działających na terenie miejscowości, gminy czy też powiatu, ponieważ ww. podmioty, na potrzeby konkursu, zgłosiły IP publiczne. Takie rozwiązanie dawało większe możliwości, bo każdy, kto posiadał adres mailowy, zarejestrowany na stronie Podwórka Talentów Nivea mógł, po zastosowaniu się do wymaganych obostrzeń w danej instytucji, zagłosować.

MZ: Oczywiście, że tak! Wprawdzie początki były trudne, bo chyba mało kto wierzył w jakąkolwiek szansę na wygraną, sami też mieliśmy niekiedy takie odczucie, więc trzeba było przekonać, że to może mieć sens. Działaliśmy trochę metodą kuli śnieżnej, tj. najpierw przekonaliśmy do pomysłu kilka najbliższych osób, takich, które szybko podchwyciły temat, uwierzyły w sens tego konkursu i zaufały. Potem wkręcaliśmy i zaangażowaliśmy kolejne osoby, jednocześnie prosząc je, by angażowały swoich znajomych i rodzinę. Ogromną siłę do gry dodał nam pierwszy opublikowany ranking, w którym nasza lokalizacja była na pierwszym miejscu. Zresztą jak się później okazało, to pierwsze miejsce utrzymywaliśmy przez cały czas trwania konkursu, co stanowiło dodatkową siłę do gry i do coraz większej mobilizacji. W głosowaniu brało udział coraz więcej osób, bowiem wieść o tym, że prowadzimy w rankingu, szybko się rozchodziła i stopniowo coraz więcej osób się dowiadywało o głosowaniu i coraz chętniej włączało się w klikanie. Chcę tu jeszcze podkreślić, jak cenne było początkowe ogromne zaufanie kilku osób, w szczególności Marty Nowak, Pauliny Kus oraz naszych radnych Ani Puzio i Andrzeja Sondeja oraz jego żony Joasi, a także dyrektor ZPO w Mazurach, którzy wzięli na siebie trud rozkręcenia całej akcji, informowania o niej i włączania kolejnych osób w całe przedsięwzięcie, bo od tego wszystko się zaczęło.

 


Wiele osób podziwia was i zastanawia się, jak "mała szkoła" w Mazurach dokonała takiego czynu i zwyciężyła z dużo większymi miejscowościami i szkołami. Mieliście na to cudowną receptę?

RZ: Receptą była determinacja w dążeniu do celu. Według zebranych informacji na Podwórko Talentów Nivea w Mazurach głosowały, oprócz mieszkańców, także osoby, które pochodzą z tych terenów, ale mieszkają w innych rejonach kraju. Solidaryzowanie się z nami i tą walką o bardzo ważny dla nas plac zabaw zadbali mieszkańcy, którzy zainteresowali tematem i głosowaniem krewnych i znajomych. Mieliśmy sygnały, że w konkursie głosują na naszą miejscowość mieszkańcy m.in.: Rzeszowa, Tarnowa, Krakowa, Pomorza, Warszawy i okolic oraz w wielu pomniejszych miejscowości. Dodatkowym motywatorem były "przypominajki" na Facebooku, messengerze i innych komunikatorach społecznościowych, zaangażowanie wielu osób, które promowały idee i potrzebę głosowania oraz pierwsze miejsce w rankingu.

MZ: Receptą było ogromne zaangażowanie i mobilizacja w głosowaniu całej naszej społeczności oraz społeczności gmin z całego powiatu. Z tego miejsca chcemy najserdeczniej podziękować wszystkim, którzy włączyli się do konkursu i oddawali internetowe głosy na Podwórko Talentów Nivea w Mazurach. Dzięki tym wszystkim głosom i tym systematycznym i tym sporadycznym mamy dziś piękny edukacyjny plac zabaw dla wszystkich dzieci, dla dzieci z całej okolicy. Dziękujemy mieszkańcom wsi Mazury, ale też mieszkańcom sąsiednich miejscowości, którzy też licznie wspierali nas w głosowaniu. To dzieci i młodzież, nauczyciele, rodzice, ciocie, wujkowie, dziadkowie, członkowie wielu organizacji społecznych z całej gminy, pracownicy wielu zakładów pracy z okolicy, pracownicy urzędu gminy, starostwa, za co również z serca dziękujemy. Wieść o konkursie rozeszła się również na całą Polskę i w głosowaniu brało udział wielu rodaków i osób sympatyzujących z naszą wsią i gminą Raniżów. Niektórzy z większym czy mniejszym przekonaniem, ale w miarę przybywania głosów rosło też zaangażowanie społeczeństwa w projekt.

Naszą wygraną jest oczywiście piękne Podwórko Talentów Nivea, ale też coś więcej, coś jeszcze piękniejszego, coś, co nas dzięki temu konkursowi połączyło - jest tym integracja naszej społeczności, solidarność i piękne zaangażowanie we wspólne sprawy. Jest tym wzajemne wsparcie i mobilizacja, wzajemnie przeżywanie sukcesu i wygranej, a także zaufanie i wiara w wygraną w tak trudnym ogólnopolskim konkursie. Mam wrażenie, że Mazury już nie są takie, jakie były jeszcze pół roku temu. Mazury i cała okolica.

 

Co dokładnie powstanie przy szkole? Z jakich sprzętów będą mogły skorzystać dzieci?

 

RZ: Podwórko Talentów Nivea przeznaczony jest dla dzieci od 3 do 14 lat. Na placu zabaw znajdują się urządzenia, które pozwolą dzieciom i uczniom aktywnie kształtować sprawność, wiedzę i wyobraźnię, a przede wszystkim zachęcać do większej aktywności na świeżym powietrzu. Zainteresowani będą mogli na placu korzystać z wielokąta wspinaczkowego, "bocianiego gniazda, trampolin, teatru, tablic muzycznych, zestawu bębnów, gier typu "Twister", a także planetarium, piaskownicy naukowej i jeszcze paru pomniejszych urządzeń.


 

 

Kiedy zostanie ukończony plac zabaw?

MZ: Plac zabaw będzie ukończony lada dzień, a oficjalne uroczyste otwarcie planowane jest 17 października. Zapraszamy na nie wszystkich mieszkańców gminy, powiatu i okolic, oczywiście wraz z najważniejszymi odbiorcami naszego przedsięwzięcia - dziećmi.

 

Ile pieniędzy zostanie przeznaczone na budowę Podwórka Nivea

RZ: Mówiąc o finansach, to w naszej gestii pozostaje ubezpieczenie wybudowanego placu. Całą budowę, łącznie z projektem, finansuje Nivea Polska.

MZ: Nivea wybudowała plac zabaw o wartości 250 000 zł.

 

- OTWARCIE -

Uroczyste otwarcie Podwórka Talentów Nivea w Mazurach zaplanowane jest na sobotę 17 października, o godz. 12.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE