- Czy nauczanie zdalne powinno opierać się na kliknięciu w librusie, że dany nauczyciel zrealizował dany temat bez przeprowadzenia lekcji? Jest 9.26, dostaje informacje z dziennika, że właśnie została zrealizowana lekcja, która de facto się nie odbyła, a w dziennik elektroniczny został jedynie wpisany temat związany z lekturą
- pisze jedna z matek.
Kobieta twierdzi, że skoro nauczyciele mają płacone za lekcje online, to powinni przeprowadzić lekcję według planu. Chociażby w formie wykładu.
- Czy od marca niczego się nie nauczyli, a lekcje online to podawanie jedynie suchych treści do zanotowania w zeszycie i sterty zadań domowych. Być może jestem odosobniona w swoich racjach, ale uważam ze nauczyciel zgodnie z planem lekcji powinien prowadzić lekcję online, a nie przesyłać suche treści, które nic nie wnoszą
- skarży się nasza Czytelniczka.
Kobieta jest zdania, że warto poruszyć ten temat, ponieważ jeżeli dzieci mają siedzieć przed komputerem i przepisywać notatki, to zdecydowanie lepiej gdyby słuchali wykładu nauczycieli.
Jak będzie wyglądała nauka zdalna w praktyce, tego z pewnością dowiemy się za kilka lub kilkanaście dni. Ponieważ dopiero od dzisiaj uczniowie przeszli na ten tryb.