Dyskusja radnych toczyła się podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Kolbuszowej (25 lutego).
Tam jest niebezpiecznie
- Rozpoczął się rządowy program poprawy bezpieczeństwa pieszych na drogach i przejściach drogowych. Umknęła mi informacja, czy nasza gmina przystąpiła do niego, a jeśli przystąpiła, to czy wzięto pod uwagę poprawę bezpieczeństwa na przejściu dla pieszych obok szkoły numer 2? - dopytywał radny Mirosław Kaczmarczyk, były dyrektor tej placówki.
Rajca poinformował o zmieniającej się w tamtym miejscu infrastrukturze. Buduje się tam blok i to miejsce staje się naprawdę niebezpieczne. Zdaniem samorządowca usytuowane tam przejście dla pieszych nadaje się do przebudowy. - Czy wzięto wspomniane przejście pod uwagę, jak i to przy małym rondzie w pobliżu sklepu spożywczego? - dopytywał radny Kaczmarczyk. Zwrócił on uwagę, że jest ono niedoświetlone.
Burmistrz Jan Zuba wyjaśnił, że nabory do programu będą przyjmowane na przełomie marca i kwietnia. - Na razie jest zapowiedź, że taki program będzie. Jeśli chodzi o to, jakie mamy potrzeby, są one zdefiniowane. Rozmawialiśmy o tym na ostatnim konwencie wójtów - mówił włodarz. W przypadku szkoły nr 2 w Kolbuszowej szef gminy poruszył tę sprawę ze starostą, ponieważ jest to droga powiatowa. - My możemy składać wniosek tylko na drogi gminne. Możemy złożyć wniosek do starosty, żeby starostwo z kolei złożyło wniosek na przebudowę tego przejścia dla pieszych - wyjaśnił Jan Zuba.
Włodarz tłumaczył, że są to kompetencje starosty, który ma szczególny sentyment do szkoły nr 2 i na pewno tą sprawą się zajmie. Jan Zuba, będąc przy głosie, nadmienił, że na pewno są jeszcze inne miejsca, które wymagają interwencji. Burmistrz zaapelował do radnych, aby zgłaszali potrzeby w tym zakresie, wtedy magistrat będzie miał pełny obraz sytuacji na drogach gminnych.
Interaktywne przejście
- Jest również możliwość tak zwanego interaktywnego przejścia, czyli podświetlanego. Jeżeli jest ono na drodze wojewódzkiej, będziemy zgłaszać do marszałka, żeby on wystąpił o finanse na takie właśnie przejście - mówił włodarz. - Zgłosiłem również potrzebę przejścia dla pieszych w rejonie skrzyżowania drogi Werynia- Kolonia z drogą wojewódzką - dopowiedział burmistrz.
Szef gminy wyjaśnił radnym, że wiele osób spaceruje na drugą stronę drogi, jest tam wydzielony trzeci pas ruchu do lewoskrętu. Znajduje się tam również wysepka, dlatego też zdaniem urzędników, w tym rejonie można będzie zlokalizować przejście dla pieszych. Uchwalone zostały przez rajców zmiany w budżecie, gdzie 50 tys. zł przeznaczono na opracowanie dokumentacji, w której samorządowcy chcą, aby znalazło się przejście dla pieszych w rejonie drogi gminnej i wojewódzkiej. - O tym już rozmawiałem z wicemarszałek Ewą Draus i z Piotrem Miąso, dyrektorem Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, więc jest to wszystko przed nami. Trzeba opracować dokumentację i zrealizować zadanie - wyjaśnił Jan Zuba, burmistrz Kolbuszowej.
ZOBACZ TAKŻE: Piłka nożna: Kolbuszowianka szuka uzupełnień
W momencie, kiedy zostaną przyznane pieniądze na budowę przejścia dla pieszych, będzie 12 miesięcy na jego realizację. Można pozyskać maksymalnie 150 tys. zł. Tam, gdzie nie ma chodników w obrębie planowanego przejścia, to ta kwota ma posłużyć wybudowaniu krótkich odcinków chodników po obu stronach. - Nie można do przejścia dojść poboczem, bo to wtedy nie będzie bezpieczne przejście dla pieszych - argumentował włodarz, dodając: - Przeprowadzamy teraz takie analizy, żeby być przygotowanym na złożenie wniosków na poprawę bezpieczeństwa w rejonie przejść dla pieszych.
W mieście jest trochę łatwiej, bo w większości przypadków przejścia dla pieszych mają chodniki po obu stronach, więc prace modernizacyjne skupią się na dodatkowym oznaczeniu i przemalowaniu przejścia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.