Po pierwszej części sezonu ligowej tabeli przewodzi OKS Wielowieś, ale różnice miedzy poszczególnymi drużynami są minimalne i trudno jednoznacznie wskazać faworyta do awansu. Runda wiosenna zapowiada się więc niezwykle emocjonująco.
Problemy Błękitnych
Po rundzie jesiennej Błękitni Komorów z dorobkiem ośmiu punktów zajmują przedostatnie miejsce. Niska pozycja podopiecznych trenera Tereszkiewicza wynika głównie z fatalnej gry w defensywie. Zespół z Komorowa stracił najwięcej bramek spośród wszystkich drużyn - 33. Jednak to nie koniec zmartwień kibiców z Komorowa. Problemy organizacyjno-kadrowe to bolączka wielu klubów w niższych ligach i Błękitni nie są w tym przypadku wyjątkiem. Głównym powodem zmartwień miejscowych są wyjazdy zagraniczne zawodników w celach zarobkowych oraz brak płynności finansowej. Błękitni Komorów mają obecnie w swojej kadrze zaledwie 13 piłkarzy. To zdecydowanie za mało, by marzyć choćby o pozycji w środku tabeli. W trakcie sezonu mogą dojść jeszcze kartki, zawieszenia i kontuzje. Jeśli Błękitni nie skompletują wymaganej liczby zawodników, mecze będą kończyły się walkowerem dla przeciwników jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Nad drużyną z Komorowa wiszą czarne chmury, a humory po 12. kolejce mogą być jeszcze gorsze. Ekipa Wspólnoty Serbinów nie zamierza wyjeżdżać z Komorowa bez zdobyczy punktowej.
Więcej w 16 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie