Jak podaje portal rzeszow24info, Urząd Gminy Hyżne przekazał najnowsze informacje dotyczące obecności wilków w regionie. Dwa osobniki, które widziano na terenie gminy, ze względów bezpieczeństwa mieszkańców zostaną spłoszone za pomocą specjalnych bodźców dźwiękowych i wizualnych. Gmina otrzymała także zgodę na płoszenie wilków za pomocą broni z amunicją gumową o energii kinetycznej do 17 J. Nie otrzymała natomiast zgody na odstrzelenie zwierząt.
- Pod koniec ubiegłego roku wnioskowaliśmy o odstrzał dwóch wilków, niestety nie uzyskaliśmy zgody Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Warszawie.
- tłumaczy urząd.
Niedawno została uruchomiona strona internetowa wilkalert.pl. To właśnie tam możemy zgłaszać obecność wilków. Gmina chce także, by mieszkańcy dzielili się zdjęciami lub nagraniami, jeśli takowe uda się zrobić.
Będą płoszyć wilki
Gmina w powiecie rzeszowskim otrzymała zgodę na płoszenie osobników. Na jakiej zasadzie? Do tego celu będą używane materiały hukowe, światła stroboskopowe, syreny dźwiękowe, petardy, race, kołatki, a także oddanie strzałów ostrzegawczych z broni myśliwskiej. Dopuszczone jest także użycie gumowej amunicji o energii kinetycznej.- Stosowane metody nie będą prowadzić do okaleczeń wilków - zapewnia gmina. Umyślne płoszenie wilków ma odbywać się na terenie całej gminy do końca przyszłego roku. Wilki mają zostać płoszone w momencie, gdy znajdą się w okolicy 100 metrów od zabudowy mieszkalnej, a także blisko zabudowań gospodarczych, innych zwierząt i ludzi.
Wilki są chronione przez konwencje międzynarodowe, takie jak Konwencja Berneńska, oraz przez przepisy krajowe, które regulują ochronę gatunków zagrożonych. Rozwój infrastruktury, wycinka lasów i urbanizacja powodują zmniejszenie naturalnych obszarów życia wilków, zmuszając je do eksploracji terenów bliższych ludziom.
Mieszkańcy mają z nimi problem
Mieszkańcy gminy od kilku lat mają problem z wilkami. Dochodzi do tego, że osobniki podchodzą bardzo blisko zabudowań mieszkalnych, dochodziło już do kilku przypadków zagryzień psów na terenie posesji.
- Wilki pojawiają się na terenie gminy także w ciągu dnia. Mieszkańcy czują się zagrożeni
- czytamy w uzasadnieniu RDOŚ w Rzeszowie.
Nie tylko Hyżne, bo także gmina Chmielnik apeluje do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożność z powodu stwierdzonej obecności wilków. Dwa osobniki miały także zostać dostrzeżone na terenie wsi Borówka. Gmina przekazała, by mieszkańcy podzielili się zdjęciami lub nagraniami, jeśli takie posiadają.
Dlaczego wilki do nas przychodzą?
Rozmawiamy z Łukaszem Lisem, rzecznikiem prasowym Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie. Na łamach zaprzyjaźnionego portalu Korso Sanockie, opowiedział on o tym, skąd obecność wilka tak nam dokucza na Podkarpaciu.
- Najwięcej szkód wyrządzonych przez wilki notujemy na południu Podkarpacia, gdzie populacja wilka jest najliczniejsza. Jednak obserwujemy także większą ilość zgłoszeń na północy województwa. Ofiarą wilków padają głównie zwierzęta hodowlane. Owce, ale zdarzają się przypadki zagryzienia bydła, koni, a także jeleni czy danieli hodowlanych. Wiadomo, gdy wilk dostanie się do zagrody, jest bezwzględny, straty bywają duże.
- mówi rzecznik rzeszowskiej RDOŚ.
A jak możemy bronić się przed wilkami?
- Należy zastosować odpowiednie ogrodzenie. Dobrym rozwiązaniem jest tzw. pastuch elektryczny. Właściciele mogą z nami współpracować w zakresie zabezpieczenia przed szkodami. My, w zależności od środków, którymi dysponujemy, kupujemy sukcesywnie siatki ogrodzeniowe, pastuchy elektryczne, flądry itp. zabezpieczenia przed wilkami czy niedźwiedziami, które przekazujemy do najbardziej hodowców czy rolników najbardziej narażonych na szkody.
- przekazał.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.