Sprawozdanie z realizacji programu współpracy gminy Raniżów z organizacjami pozarządowymi za 2016 rok wywołało na ostatniej sesji (27 kwietnia) niemałe zamieszanie. Głos zabrał sołtys Mazurów, który prosił o wsparcie dla ogniska muzycznego działającego w jego sołectwie. - Widzę, że są przeznaczone duże kwoty na różne sprawy. Wiemy, że ognisko muzyczne działa w Mazurach i dzieciaki płacą duże pieniądze. Co zrobić, żeby zostało ono ujęte w tym finansowaniu? - dopytywał sołtys Adamczyk, zaznaczając, że co roku zabiega dla ogniska o wsparcie. - Chodzę i proszę, bo chcę tym dzieciakom ulżyć trochę. Ognisko prężnie działa. Jest tam 11 osób, które ćwiczą i uczestniczą we wszystkich imprezach organizowanych w Mazurach, ale też były np. koncerty kolęd we wszystkich kościołach na terenie całej gminy - powiedział sołtys.
Nie jest stowarzyszeniem
Odpowiedzi gospodarzowi wsi udzieliła obecna na sesji skarbnik gminy. - Jeżeli chodzi o ognisko, to ono nie ma możliwości finansowania z tej puli (z puli pieniędzy przeznaczonych na współpracę z organizacjami pozarządowymi - przyp. red.), w związku z tym, że państwo Niezgodowie, prowadzący ognisko, nie są stowarzyszeniem – wyjaśniła Małgorzata Puzio, skarbnik gminy i dodała, że ognisko może być dofinansowane tylko poprzez instytucje kultury, takie jak Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Raniżowie.
Więcej w 20 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie