W ubiegłym tygodniu na terenie powiatu kolbuszowskiego po raz kolejny ulice nieoznakowanym radiowozem patrolowali funkcjonariusze z rzeszowskiej grupy SPEED. Mundurowi nałożyli ponad 20 wykroczeń i zabrali jedno prawo jazdy.
Rzeszowskich policjantów mogliśmy spotkać na ulicach powiatu we wtorek (28 marca), a także piątek i sobotę (31 marca i 1 kwietnia). Efektem ich pracy było ujawnienie łącznie 24 wykroczeń. Większość z nich dotyczyła przekraczania dozwolonej prędkości.
- Wśród ujawnionych wykroczeń były również przypadki korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku czy też jazda bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, a także jazda bez wymaganych badań technicznych
- informuje kom. Jolanta Skubisz-Tęcza, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej.
Funkcjonariusze nałożyli w sumie 21 mandatów karnych, natomiast trzech sprawców wykroczeń pouczyli. Policjanci z Grupy SPEED zatrzymali także cztery dowody rejestracyjne.
Mundurowi zatrzymali prawo jazdy 36-letniemu mieszkańcowi naszego powiatu w piątek, 31 marca. Wszystko działo się w Brzostowej Górze. Kierowca jechał z prędkością 124 km/h przez wieś, w obszarze zabudowanym, ponad dwukrotnie przekraczając dozwoloną prędkość.
- Za popełnione wykroczenie kierowca citroena został dodatkowo ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych oraz 15 punktami karnymi
- podsumowała przedstawicielka kolbuszowskiej policji.
To nie pierwszy raz, kiedy na ulicach powiatu kolbuszowskiego mogliśmy zobaczyć policjantów z Grupy SPEED. Patrolowali oni wówczas szczególnie drogę krajową nr 9, na odcinku od Widełki do Hadykówki. Nałożyli wtedy 14 mandatów. Pisaliśmy o tym tutaj: Grupa speed kontrolowała kierowców na drogach w powiecie kolbuszowskim. Z jakim efektem?