W piątek, 6 grudnia, nastąpiło oficjalne otwarcie nowego traktu. Inwestycja pochłonęła ponad 8 milionów złotych. Droga ma długość nieco ponad kilometr. Jak podkreślił obecny na otwarciu Jan Zuba, burmistrz Kolbuszowej, jest to idealny mikołajkowy prezent. - W postaci oddawanej dziś południowej obwodnicy miasta - zaznaczył włodarz. - Jesteśmy wszyscy zadowoleni, bo tempo, w jakim powstawała ta inwestycja, jest imponujące i wzorcowe - mówił szef gminy.
Nowy impuls
Jak nadmienił burmistrz Zuba, pierwsze starania, żeby ta inwestycja się pojawiła, były już w 2014 roku. - Bardzo szybko zarząd podjął temat, my partycypowaliśmy w opracowaniu programu funkcjonalno-użytkowego, a potem szybka realizacja - zaznaczył Jan Zuba. - Możemy mówić dzisiaj, że mamy połączenie drogowe, które usprawni ruch w obrębie miasta, wyprowadzi ruch tranzytowy. Oczywiście nie rozwiąże problemów na drodze krajowej, która kumuluje ruch tranzytowy ponadregionalny - podkreślił, dodając, że samorządowcy i mieszkańcy powiatu kolbuszowskiego liczą na to, że w najbliższej perspektywie zapadną decyzje w sprawie budowy drogi ekspresowej S9. Włodarz zaznaczył również, że nowa droga, która powstała w Kolbuszowej Górnej, to również nowy impuls rozwojowy dla miasta.
Powiat dostał kolejną
Ewa Draus, wicemarszałek województwa podkarpackiego, zaznaczyła, że były trudności spowodowane czerwcowymi opadami, mimo to inwestorzy i budowlańcy wykonali tę drogę z bardzo niewielkim opóźnieniem. - Możemy jeszcze w tym roku i tej zimy tędy przejechać - mówiła.
Z kolei Józef Kardyś, dodał, że jest on bardziej zadowolony z nowego łącznika między krajową dziewiątką a drogą wojewódzką, niż z małej obwodnicy Kolbuszowej i Weryni, którą również otwarto w tym roku. Jego zdaniem trakt między Kolbuszową a Dzikowcem nie do końca rozwiązał problem zakorkowanego miasta. - Ja będę dziękował dwa razy za to, że powstała ta droga i za to, że dostaje w prezencie kolejną drogę - mówił. Zarząd naszego powiatu bowiem przejmie drogę wojewódzką, która przechodzi przez kolbuszowski rynek.
Piotr Miąso, dyrektor Podkarpackiego Zarządu Dróg Powiatowych w Rzeszowie, podkreślił, że Kolbuszowa, jeżeli chodzi o drogi wojewódzkie, została wyposażona już we wszystko. - Nasze drogi wojewódzkie centrum Kolbuszowej omijają - zaznaczył.
Mogła być wcześniej?
Kierowcy od jakiegoś czasu uskarżali się na zbyt długo trwające utrudnienia związane z budową. Czy nową drogę można było otworzyć wcześniej? W sprawie pozwolenia na otwarcie łącznika między krajową drogą nr 9 w Kolbuszowej Górnej, a drogą wojewódzką w kierunku Sędziszowa Małopolskiego skontaktowaliśmy się z Wojewódzkim Inspektoratem Nadzoru Budowlanego w Rzeszowie. To on wydawał pozwolenie na puszczenie ruchu.
Inwestor, który wykonywał nową drogę, zwrócił się 15 listopada do wojewódzkiego inspektoratu, o wydanie pozwolenia na otwarcie traktu. Ten z kolei miał 14 dni na rozpatrzenie wniosku. Jak poinformował nas Marek Wójcik, naczelnik Wydziału Inspekcji i Kontroli z WINB, inspektorat wojewódzki wydał pozytywną decyzję o dopuszczeniu ruchu już 29 listopada. Nasz rozmówca dodał, że nie było przeciwwskazań i zastrzeżeń do budowy, tak więc ruch dla kierowców mógł być puszczony od razu.
Dlaczego więc otwarcie zaplanowano na piątek, 6 grudnia, tydzień później? Czy wymagane są jeszcze inne pozwolenia? Jak poinformowała krótko Aldona Gujda, rzecznik prasowa Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, data otwarcia obwodnicy Kolbuszowej w ciągu drogi wojewódzkiej nr 987 wynika nie tylko z konieczności stosowania Ustawy Prawo Budowlane, ale również Ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz wewnętrznych procedur Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie.
Wartość całkowita inwestycji wyniosła 8 456 995 zł, z czego dofinansowanie z Unii Europejskiej wyniosło 6 287 161,83 zł. Wykonawcą było konsorcjum form z Mielca i Dębicy.
Roboty polegały na budowie nowego odcinka drogi wojewódzkiej w ciągu drogi wojewódzkiej nr 987 - łącznika, pomiędzy drogą krajową nr 9, a drogą wojewódzką nr 987.
Inwestycja w całości zlokalizowana jest w miejscowości Kolbuszowa Górna. Na odcinkach końcowych łącznika wybudowano ronda, umożliwiające włączenie się do ruchu. Wzdłuż traktu wykonano również ścieżkę rowerową. Wykonano także przepust żelbetowy z półkami dla małych zwierząt w miejscu skrzyżowania obwodnicy z rowem melioracyjnym. Rozebrano także most w ciągu drogi gminnej nad potokiem Górnianka, gdzie powstał nowy obiekt mostowy.