Kolbuszowską drużynę wzmocni wartościowy młody obrońca (rocznik 99) - Bartosz Darłak. Pochodzący z Sędziszowa Małopolskiego zawodnik najwięcej nauczył się w Igloopolu Dębica, gdzie rozwijał się w grupach młodzieżowych, a potem nieźle radził sobie w dorosłym zespole. W międzyczasie miał występy w Stali Rzeszów.
W ostatnich sezonach reprezentował barwy Błękitnych Ropczyce.
- Wygląda na to, że będzie pewnym punktem naszej defensywy - ocenia Andrzej Skowroński.
"Olek" nie przejmuje się tym, że Darłak ma opinie niepokornego zawodnika. Ostatnio często dostawał żółte kartki za dyskusje z sędziami, ale trzeba przyznać, że trzymał jakość gry ropczyckiej obrony.
- Mnie nie przeszkadza taki charakter zawodnika. Osobiście to nawet wolę kogoś, kto żywo reaguje. Wolę takiego niż "milczka". Poradzimy sobie z nim - zapewnia Skowroński.
Większe doświadczenie ma ofensywny gracz - Bartłomiej Miazga. To były junior Stali Mielec. Następnie próbował sił w Resovii, Wólczance Wólka Pełkińska, Sokole Nisko i dwukrotnie w Czarnych Połaniec. W sezonie 2014/15 reprezentował barwy KS-u Dzikowiec, gdy zespół ten walczył na poziomie ligi okręgowej.
Ostatnio walczył na poziomie czwartej ligi w Połańcu.
- Jego atuty są wszystkim dobrze znane. Takiego człowieka nam trzeba w środku pola - mówi Skowroński.
Będzie zmiana na pozycji bramkarza. Rękę złamał dotychczasowy numer "1" Dawid Kaszuba.
O miejsce w składzie rywalizować będą nastoletni Maciej Kowal i doświadczony Kamil Mazurek, który trenował z Sokołem już zimą. Ostatnio miał dłuższy odpoczynek od piłki. W przeszłości reprezentował barw m.in. okocimskiego Brzeska i Lechii Sędziszów. W obwodzie pozostaje jeszcze Oskar Olszowy.
- Młody Maciek Kowal to materiał na bardzo dobrego zawodnika. Chłopak chce grać, zależy mu na treningach. Wsiada w autobus i dojeżdża do nas z Zabajki - mówi popularny "Olek".
W kadrze jest jeszcze inny golkiper, Wojciech Gajda, ale ten myśli nad studiowaniem za granicą. Klub pożegnał się z obrońcami: Przemysławem Ferencem i Michałem Cachem.
Wypasek na obserwacji
Przymierzanych do gry w Sokole jest jeszcze dwóch innych zawodników. Z drużyną trenuje 21-letni napastnik Łukasz Wypasek, ostatnio występujący w Kolorado Wola Chorzelowska. W rozgrywkach ligi okręgowej strzelił sporo bramek.
Wcześniej grał w grupach młodzieżowych i rezerwach Stali Mielec oraz w Czarnych Połaniec. W kręgu zainteresowania kolbuszowskiej drużyny jest jeszcze Marek Pazdan. Wychowanek Lechii Sędziszów ostatnio występował w czwartoligowych Błękitnych Ropczyce.
Był również w grupach młodzieżowych Stali Rzeszów. Może grać na prawej obronie lub prawej pomocy. Kadra będzie dość szeroka, biorąc pod uwagę, że zostali również Marcin Mokrzycki (ostatnio rezerwy Stali Mielec) i Sylwester Bigdoń (powrót po kontuzji).
- Mamy bogato szczególnie wśród pomocników. W sumie kadra naszej ekipy liczy 24 osoby, być może będziemy musieli uszczuplić to grono - przyznaje Skowroński.
We wrześniu z wyjazdu zagranicznego wróci Jakub Sroka.
- Będziemy chcieli, by z nami został, to zbyt solidny chłopak, by go gdzieś wypożyczać - ocenia wiceprezes klubu z Kolbuszowej Dolnej.
Możliwe, że Sokół będzie jeszcze rozglądał się za środkowym obrońcą.
- Zaangażowanie zawodników jest niezłe, ale wszyscy też wiedzą, że wzrosły wymagania wobec naszego zespołu. Nie interesuje nas miejsce w dole tabeli – kończy Skowroński.