Młoda zawodniczka już w rywalizacji singlowej pokazała wysoką formę, meldując się w ćwierćfinale. Tam, mimo ambitnej postawy, musiała uznać wyższość rywalki, kończąc zmagania tuż przed strefą medalową. Jeszcze lepiej spisała się w grze deblowej, gdzie stworzyła parę z Barbarą Kostecką. Obie tenisistki dotarły aż do półfinału, zdobywając brązowy medal mistrzostw Europy.
Niedosyt, ale i powód do dumy
Niestety, plany walki o finał pokrzyżowała kontuzja partnerki Oliwii, która zmusiła polski duet do wycofania się z dalszej rywalizacji. Jak podkreślają trenerzy, był to przykry zbieg okoliczności, bo zawodniczki prezentowały wysoki poziom i miały realne szanse na więcej. Mimo tego wynik uzyskany w Parmie to ogromny sukces i kolejny krok w karierze młodej tenisistki ze Stalowej Woli.
Praca i talent docenione
Oliwia Sybicka trenuje w barwach MKT Stalowa Wola i od lat zalicza się do najbardziej obiecujących polskich zawodniczek młodego pokolenia. W Parmie występowała pod okiem sztabu Polskiego Związku Tenisowego – w składzie znaleźli się m.in. trenerzy Łukasz Kuboszek i Jarosław Wołąsewicz oraz trener motoryczny Krzysztof Miara.
Komentarze (0)