reklama

Kolbuszowa gra o awans. Co z resztą?

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Archiwum

Kolbuszowa gra o awans. Co z resztą?  - Zdjęcie główne

foto Archiwum

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SPORT Nie byłoby źle, gdyby sezon zakończył się po rundzie jesiennej, bo awans do dębickiej ligi okręgowej wywalczyłyby Sokół II Kolbuszowa Dolna i Kolbuszowianka. Któryś z tych zespołów na pewno straci punkty w pierwszej kolejce rundy rewanżowej.
reklama

Rezerwy Sokoła mają na tyle mocną kadrę, że powinny wypracować sobie przewagę, na starcie drugiej rundy. Kolbuszowski zespół nie będzie mógł zbyt intensywnie korzystać z graczy pierwszego zespołu ze względów regulaminowych. - Zawodnik traci prawo do gry w drużynach niższych klas po rozegraniu  dwóch/trzecich oficjalnych meczów z udziałem drużyny klasy wyższej (mistrzowskich  lub  pucharowych)w  danym sezonie.  Przy  określeniu  liczby  rozegranych  oficjalnych  meczów  należy uwzględnić zawody rozegrane w danym sezonie po potwierdzeniu zawodnika do klubu – mówi § 11, punkt 4, podpunkt regulaminu rozgrywek IV ligi niższych klas rozgrywkowych.

Lider ze słabszą obroną

Niełatwe zadanie czeka Kolbuszowiankę. Kontuzje wykluczyły z gry trzech obrońców (patrz ramka). - Jest to dla nas spora strata oraz uszczuplenie i tak wąskiej kadry. Na szczęście w dobrej dyspozycji jest Dawid Jamróz, który wzmocnił nas pod koniec rundy. Kolejnym wzmocnieniem jest powrót Przemka Saja. Coraz lepiej na treningach wygląda nasz najnowszy nabytek, Mikołaj Słowik – mówi kapitan Grzegorz Wróblewski. 

Postawa KKS-u z rundy jesiennej jest dla wielu zaskoczeniem, niektórzy nazywają ich zdobycz wyjątkowo "fartowną", ale to zespół Macieja Bilińskiego ma na starcie rundy wiosennej delikatną przewagę. - W naszym podejściu nic się nie zmienia. Walczymy o awans, ale koncentrujemy się tylko na najbliższym meczu. Dajemy z siebie "maksa" i wyrywamy tyle punktów, ile się da. Mamy fajną atmosferę i cieszymy się z grą ze sobą. To nasz największy atut – podkreśla Grzegorz Wróblewski. "Dwójce" Sokoła pomóc mają m.in. napastnicy Łukasz Korab i Kamil Adranowicz. 

W pierwszych dwóch meczach rundy rewanżowej trener Mariusz Mokrzycki będzie mógł, w szerszym zakresie, skorzystać z graczy pierwszej drużyny. Bez stresu do drugiej rundy przystępuje LKS Hucina. Klub zimą zmienił trenera, drużynę znów prowadzi Mariusz Furdyna. Trener ekipy z gminy Niwiska ma komfortową sytuację, choć stracił świetnego egzekutora, jakim był Szymon Zieliński. 

Hucinie udało się jednak pozyskać wartościowego młodzieżowca, Michała Parkosza. LKS długo szukał drugiego bramkarza, bo z gry zrezygnował Grzegorz Gancarczyk. – Na tę niewdzięczną pozycję trudno kogoś zatrudnić – zaznacza Furdyna. Hucinie udało się rozegrać cztery sparingi. LKS wygrał 3:1 z Podborzem, przegrał 2:3 z Korniaktowem, wygrał 3:0 z Ostrowami Baranowskimi i przegrał 0:7 z Majdanem Królewskim. 

– Mamy tak doświadczony zespół, że o utrzymanie się nie martwimy. Chcemy utrzymać pozycję w górnej części tabeli. Drużyna dobrze przepracowała zimowy okres przygotowawczy – ocenia Furdyna, który chciałby odmładzać skład Huciny. W kadrze najpewniej zostanie również wieloletni trener Wojciech Szydło.

Spokojny środek

Po udanej jesieni apetyty wzrosły u Błękitnych Siedlanka. Zespół Grzegorza Kuźmy traci do pierwszego z premiowanych awansem miejsc 11 punktów. – Nie mówię, że gonimy czołówkę, ale chcemy dobrze zacząć. Co dalej? Zobaczymy – mówi Kuźma. Błękitni zdążyli w zimie rozegrać trzy sparingi. Przegrali 2:5 z Bratkowicami, ulegli 1:7 Kolbuszowiance i wygrali 8:5 z Budami Głogowskimi. – Planowałem 6 sparingów, wyszło tylko trzy, ale był kłopoty z boiskami – przyznaje trener Błękitnych. 

Siedlanka rozpoczyna rundę od meczu w Cmolasie. – Tempo broni się przed spadkiem i na pewno postawi nam wysokie wymagania – mówi Kuźma.

O awansie raczej nie myślą Ostrowy Baranowskie, choć potencjał mają, na pewno nie mniejszy niż w I rundzie. W ostatnim teście Ostrovia ograła rezerwy Sokoła Kolbuszowa Dolna 6:0, choć przeciwnik przyjechał w mocno okrojonym składzie. Wcześniej Ostrowy zaliczyły testy z Podborzem, Majdanem, Huciną i Raniżowem. 

Kadra ekipy z gminy Cmolas nie ulega większym zmianom. Ostrovia może namieszać, ale o awansie nikt nie mówi. – Stratę do lidera mamy niemałą, a widać drużyny, które mocniej nastawiają się na walkę o czołowe lokaty – przyznaje Julian Mikoś, prezes klubu z Ostrów Baranowskich.

Walka o byt

Przed spadkiem w nowej rundzie spróbuje wybronić się Tempo Cmolas. Zespół Mirosława Smykli wziął się do mocnych treningów dopiero w drugiej połowie lutego. Na ostatnich treningach trener Tempa miał do dyspozycji nawet 16 zawodników. – Więc nie marudzę. Co pandemia utrudniła, to wiemy. Jestem w kontakcie z innymi trenerami i u nich też nie było kolorowo – mówi Smykla. 

W ostatnią niedzielę Tempo miał rozegrać swój jedyny mecz kontrolny w tym okresie przygotowawczym (z Barką Breń Osuchowski). Cmolas korzystał głównie z orlika w Mechowcu. – Na wiosnę trzeba pokazać charakter. Nie pozostaje nam nic innego, jak walczyć. Jestem optymistycznie nastawiony – kończy trener Tempa.

Przynajmniej 20 punktów wiosną musi zdobyć Raniżovia. Zespół Stanisława Prusia osłabił się głównie w środku pola. Raniżovia do końca okna transferowego walczy o to, by wzmocnić swoją defensywę. Pruś nadal namawia Roberta Micka, dogadanego z KS-em Stobierna. – Jestem jeszcze w kontakcie z trzema innymi ludźmi. Jak z grona tych czterech zawodników przyjdzie do nas choć jeden, to będzie sukces – ocenia trener Raniżowa. 

Wychowanek Kolbuszowianki wysoko ocenia możliwości nowych zawodników. Dominik Tasior swój potencjał potwierdził m.in. w grach kontrolnych. Na środku pomocy ustawiany będzie najpewniej B. Selwa. Postarać musi się Zacisze. W realizacji celu, jakim jest utrzymanie, pomoże doświadczony Łukasz Jadach.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama