Brak kultury
Badania dowodzą, że w Polsce wciąż nie ma kultury picia alkoholu. Jednak nie potrzeba specjalistycznych badań, by to stwierdzić. Wystarczy rozejrzeć się po naszych ulicach. Puste puszki po piwach znajdziemy w krzakach na niemal każdej ulicy, na plażach, lasach czy nawet w górach. Zdaniem ekspertów musi minąć jeszcze co najmniej kilka lat, zanim będzie można stwierdzić, że Polacy jako naród potrafią odpowiedzialnie spożywać alkohol. Jednak już teraz widać poprawę, bowiem coraz chętniej sięgamy po piwo bezalkoholowe. Jeszcze 5-10 lat temu nikt by się nie spodziewał, że w naszym kraju będzie to tak popularny napój. Sporo dobrego zrobiły „radlery”, czyli mieszanki piwa i lemoniady, które przekonały nas, że piwo nie musi mieć 6%, ale wystarczą tylko 2%.
Jak popularna jest w Polsce whisky?
Według badań z 2017 roku aż 27% ankietowanych wskazuje, że ich ulubionym alkoholem jest piwo. Tylko 10% z nich wskazało na whisky, jednak to i tak całkiem niezły wynik biorąc pod uwagę fakt, że to wódka od pokoleń króluje na naszych stołach. Popularność whisky z każdym rokiem rośnie, o czym świadczą nie tylko opinie ekspertów, ale i suche dane. W 2016 roku sprzedaż whisky wzrosła w naszym kraju o 50%, a Polska awansowała na 13. lokatę pod względem importu tego trunku. Mając przed oczami te fakty przejdźmy do podsumowania i odpowiedzi na pytanie postawione w tytule tego tekstu.
Whisky – dla snobów?
W świadomości wielu Polaków whisky jawi się jako drogi alkohol dla snobów, którzy popijają goZ paląc cygara. Skąd taki obraz? Wytworzyły go międzynarodowe produkcje filmowe, nie tylko o Jamesie Bondzie, w których główny bohater, ubrany w idealnie skrojony garnitur, sączy whisky. Obalmy więc mit dotyczący ceny. Zobacz tutaj, ile tak naprawdę kosztuje whisky. W sklepie stacjonarnym można kupić butelkę whisky za mniej niż 30 złotych, czyli tyle, ile kosztuje butelka wódki. Jednak większość whisky zaczyna się od około 40-50 złotych. Wtedy mamy pewność, że kupujemy whisky, nie zaś produkt do whisky podobny. Oczywiście, nic nie stoi na przeszkodzie, by kupić trunek za 300 czy nawet 1500 złotych. Jednak mówienie, że whisky jest poza zasięgiem cenowym dla większości Polaków jest dalekie od prawdy. Z reguły to właśnie cena świadczy o charakterze produktu, im wyższa, tym bardziej ekskluzywny i mniej osób ma do niego dostęp. W przypadku whisky, jako ogółu trunków, każdy może ją sobie kupić, co obala mit o „alkoholu dla snobów”.