Łukasz Magda to 33-letni mieszkaniec Majdanu Królewskiego. Jest ojcem trójki dzieci. Kilkanaście dni temu, 5 lipca, spotkał go nieszczęśliwy i tragiczny wypadek, który odwrócił do góry nogami całe dotychczasowe życie.
- Jeszcze niedawno siedzieliśmy razem, snuliśmy plany o wspólnych wakacjach, kolejnych miesiącach. Teraz siedzę w szpitalu, trzymając mojego męża za rękę, podpiętego do aparatur podtrzymujących życie i błagam go, by był silny... By wytrzymał i wrócił do nas!
- mówi Agata, jego żona.
Wszystko wydarzyło się podczas pracy na rusztowaniu u znajomych we Francji. Upadek z wysokości spowodował poważne obrażenia i obecnie Łukasz znajduje się w stanie ciężkim. Lekarze każdego dnia walczą o jego życie.
- Mój mąż jest w śpiączce i przebywa w szpitalu we Francji. Jest w stanie wymagającym niezwykłej opieki medycznej, rehabilitacji i długotrwałego leczenia. Sytuacja ta nie tylko wywołała olbrzymi cios dla niego i dla naszej rodziny, ale również nałożyła ogromne obciążenie finansowe
- opowiada zrozpaczona kobieta.
Do Francji przyjechała żona i jedna z córek, by być razem z nim w tym najtrudniejszym czasie. - Nie ma słów, które opiszę dramat, który teraz przeżywam. Nie ma też słów, którymi mogłabym opisać moje błaganie o pomoc - mówi Agata Magda i dodaje:
- Tak bardzo chcę pomóc mojemu mężowi w odzyskaniu zdrowia i nadziei na przyszłość. Każda kwota, każdy wkład w zbiórkę przyczyni się do ułatwienia procesu leczenia Łukasza.
Ty też możesz pomóc Łukaszowi i jego rodzinie. Klikając w zdjęcie poniżej przeniesiecie się na stronę siepomaga.pl. Tam trwa zbiórka: