Ze względu na napiętą sytuację na linii Rosja-Ukraina prezydent USA Joe Biden postanowił wzmocnić wschodnią flankę NATO. Do Polski trafi 1700 żołnierzy. Będą to wojskowi z elitarnej 82. Dywizji Powietrznodesantowej, którzy stacjonują w Forcie Bragg w Karolinie Północnej.
ZOBACZ TAKŻE:
Spora wygrana w kolekturze Lotto w Kolbuszowej
Jak informuje portal korso24.pl, na parkingu przy Porcie Lotniczym Rzeszów - Jasionka widać poruszenie. Podstawiono autokary, które przetransportują część żołnierzy do Mielca, gdzie na tamtejszym lotnisku powstaje baza wojskowa. Kolejna grupa żołnierzy pojedzie na poligon w Nowej Dębie. Boeing C-17A Globemaster III wylądował przed godziną 14.
W Jasionce pozostanie około 500 mundurowych, w tym sztab generalny i dowódcy. Ich miejscem zakwaterowania będzie Centrum Wystawienniczo - Kongresowe G2A Arena. Teren wokół tego miejsca został ogrodzony metalowym płotem.
Minister obrony narodowej: To wyraz solidarności
– To jest dowód na to, że hasło "stronger together" jest prawdziwe. Razem współpracujemy w ramach sojuszu Północnoatlantyckiego. Jesteśmy solidarni wobec siebie - mówił na konferencji prasowej chwilę po lądowaniu amerykańskich żołnierzy minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
MON/Twitter
– Podkreślam, że to jest pierwsza grupa żołnierzy amerykańskich pochodzących z elitarnej jednostki, która miała zostać przerzucona do Polski. Ci żołnierze są doskonale znani żołnierzom wojska polskiego
- dodawał szef resortu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.