Zawodnicy rywalizowali na dwóch dystansach, 5 km oraz 10 km. Trasa przebiegała przez las weryński i okolice stadionu. - Jesteśmy bardzo zadowoleni z zawodów, mimo pogody - mówi Krystyna Styga.
- Dostawałam dużo podziękowania za zawody. Uważam, że impreza była udana. Uczestnicy wyjechali pełni wrażeń, z myślą o przyszłych zawodach
- podsumowuje jedna z organizatorek i dodaje, że wszyscy uczestnicy traktują się jak jedną wielką rodzinę.
Komentarze (0)