W rozgrywkach, pod szyldem KKS Kolbuszowianka, brały udział trzy grupy - około stu chłopców rocznik 2007 - 2011. Najstarsi z nich zakończyli w tym sezonie swoją grupę w Lidze Podkarpackiej na 3. miejscu. Po wakacyjnej przerwie ma zostać zwiększona liczba dziecięcych grup, a KKS Kolbuszowiankę ma reprezentować ponad setka dzieci.
Czy łatwo pracuje się z dziećmi? - Na pewno wymaga to odpowiedniego podejścia, zwłaszcza, że dzisiaj dzieci są rozpraszane przez wiele czynników - mówi trener Grzegorz Wróblewski. - Dla mnie jest to po części praca, a po części pasja. Dużą satysfakcją jest na pewno to, gdy widać, że chłopcy chcą trenować i są bardzo zaangażowani - dodaje nasz rozmówca.
Jak podkreśla trener Orlików (rocznik 2008-2009), najważniejszą rolę odgrywają tutaj rodzice. - Spędzając kilka godzin w tygodniu z zawodnikami, wiem, że mam na nich duży wpływ. To jednak rodzice kształtują ich. Oni decydują o takich cechach dziecka jak motywacja czy zaangażowanie.