reklama

Kolbuszowa. W środę 8 sierpnia obchodzono Wielki Dzień Pszczół. Zobaczcie co z tej okazji działo się w kolbuszowskim skansenie.

Opublikowano:
Autor:

Kolbuszowa. W środę 8 sierpnia obchodzono Wielki Dzień Pszczół. Zobaczcie co z tej okazji działo się w kolbuszowskim skansenie. - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

GALERIAWielki Dzień Pszczół obchodzony był w środę, 8 sierpnia. Z tej okazji w skansenie w Kolbuszowej odbyło się spotkanie z pszczelarzami oraz warsztaty robienia świec z węzy pszczelej.

 

Większość z nas kojarzy pszczoły z miodem. Tymczasem pszczoły to naprawdę wszechstronne owady. Dzięki nim mamy też propolis, pierzgę czy mleczko pszczele. Z produkowanego przez pszczoły wosku wytwarza się nie tylko świece, ale również kosmetyki oraz leki. Pszczelarze z pasieki "Maciejka" z Mielca opowiadali o swojej pracy z pasją. Podkreślali, że pszczoły to bardzo pracowite i inteligentne zwierzęta.
Na spotkaniu można było spróbować miody oraz sprawdzić, jak wygląda ul od środka, co było dużą atrakcją dla odwiedzających.

Pszczoły w delegacji

Pewnie nieraz się zastanawialiście, jak powstaje miód konkretnego gatunku, np. lipowy lub akacjowy. Otóż, jak dowiedzieliśmy się od pszczelarza, pszczoły "jadą w delegację". Ule wywozi się do miejsc, gdzie kwitną dane rośliny, aby owady zbierały tam pyłki i nektar.
- Żeby miód był odmianowy, musi być w nim zawarte minimum 30 proc. rodzajów pyłków z danego kwiatu - informuje Maciej Warcholak, właściciel pasieki "Maciejka". - Dlatego wywozimy całe ule na pożytki, tzn. na pola rzepaku, gryki lub tam, gdzie jest dużo lip, tak powstają miody różnego rodzaju.

Zagrożenia

Największym wrogiem pszczół jest człowiek. Owady te są bardzo wrażliwe na środowisko. Najczęstszym problemem są chemiczne opryski roślin. - Ludzie stosują opryski, które są szkodliwe dla pszczół - podkreśla pszczelarz. - W ciągu dnia w okresie kwitnienia rzepaku jest zakaz stosowania oprysków. Ale nie zawsze jest przestrzegany. A przecież jeśli gospodarz współpracuje z pszczołami - może uzyskać większy plon, nawet o 60 procent -  bez stosowania zbędnych pestycydów.
Również niektóre choroby potrafią wyniszczyć tysięczne populacje tych owadów. Jak informują pracownicy pasiek, ważne jest to, aby zachowywać czystość i higienę w ulach, poprzez coroczną wymianę wosku oraz przez ciągły monitoring swoich podopiecznych.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE