Świętowanie odbywało się w rodzinnych gronach. Dla dzieciaków przygotowano atrakcje w postaci "dmuchańca" do skakania oraz malowania buziek. Na imprezę przybył również kolbuszowski krokodylek Niluś i przyniósł upominki dla najmłodszych uczestników imprezy.
Na stołach czekały aromatyczne ciasta i kwaszone ogórki własnego wyrobu. Ogromnym powodzeniem cieszyły się dania z grilla oraz bigos.
Odznakami, dyplomami oraz sadzonkami odznaczono najbardziej zasłużonych dla rodzinnego ogrodu, działkowiczów.
Grupa Ziemia Podkarpacka nadała wydarzeniu swojski klimat. Później nastąpiła zabawa taneczna.