W niedzielę po południu do dyżurnego kolbuszowskiej jednostki zgłosiło się młode małżeństwo z dzieckiem. Poinformowali, że będąc na lodach, pod jedną z ławek na kolbuszowskim rynku znaleźli portfel. W portfelu znajdowała się spora kwota pieniędzy oraz dokumenty. Policjanci bez trudu ustalili właściciela i szybko powiadomili go o znalezisku. Zaskoczony, ale szczęśliwy mieszkaniec gminy Dzikowiec, kilka godzin później odebrał swoją własność.
- Uczciwym mieszkańcom gminy Kolbuszowa gratulujemy godnej do naśladowania postawy - zaznaczyła Jolanta Skubisz-Tęcza, rzecznik prasowy kolbuszowskiej policji.
Wszystkim natomiast, którzy wybierają się na spacer, czy zakupy funkcjonariusze przypominają o konieczności właściwego zabezpieczania swoich osobistych rzeczy. Niestety nie zawsze zgubione przedmioty, zwłaszcza wartościowe, trafiają na uczciwych znalazców, którzy chcą je zwrócić właścicielom.