W niedzielę (10 lutego) około godz. 23 w miejscowości Ostrów, policjanci zauważyli kierującego fiatem, który na widok radiowozu gwałtownie przyspieszył. Jak się okazało, powodem takiego zachowania mogła być chęć uniknięcia kontroli drogowej, ponieważ badanie alkomatem wykazało, że kierujący jest pijany. 42-letni kierowca fiata miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.
- Podczas kontroli, policjanci ustalili także, że kierowca ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami - informuje rzecznik ropczyckiej policji.
Pojazd został przekazany innej trzeźwej osobie. Teraz kierujący poniesie odpowiedzialności przed sądem. Może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.