Wypadek w Weryni. Minęło pięć lat od tej tragedii [ZDJĘCIA - WIDEO]

Na krętej, śliskiej drodze w Weryni bus, którym jechali piłkarze na mecz do Wólki Pełkińskiej, zderzył się z samochodem ciężarowym, którym kierował 51-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego.

ZOBACZ TAKŻE: Ostrowy Tuszowskie. Ciało leżało w wodzie na leśnej ścieżce

Ofiarami tragicznego wypadku byli: Patryk Szewczak z woj. lubelskiego, bracia Kamil i Rafał Pydychowie z Mielca, Kamil Oślizło z pow. mieleckiego oraz Mariusz Korzępa z Kolbuszowej. Busa prowadził Kamil H. On, oraz jeszcze dwóch piłkarzy, ocaleli. 

Przeszło rok od tej tragedii (19 maja 2017 r.) Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu wydał wyrok, uznając oskarżonego Kamila H. za winnego nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym i skazał go na karę jednego roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności. 

- Jednocześnie sąd zaliczył skazanemu na poczet orzeczonej kary okres zatrzymania i orzekł wobec niego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 lat oraz zadośćuczynienia na rzecz dwojga oskarżycieli posiłkowych w łącznej kwocie 30 tys. złotych

- informuje Marek Nowak, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu. 

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie wyrokiem z 10 października 2017 roku utrzymał powyższy wyrok w mocy, korygując jedynie rozstrzygnięcie w zakresie kosztów postępowania. 

Czy Kamil H. spędził zasądzony czas w więzieniu?

- Niestety, nie mogę aktualnie udzielić odpowiedzi na pytanie dotyczące wykonania orzeczonej kary, ponieważ akta postępowania wykonawczego zostały dołączone do akt innej sprawy (cywilnej) i wraz z nią przesłane do Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie

- wyjaśnia rzecznik. 

Jak dodaje, udało mu się ustalić, że skazanemu udzielano odroczenia wykonania kary, jego wniosek o ułaskawienie pozostawiono bez biegu, a postanowieniem Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu z 23 stycznia 2020 r. warunkowo zwolniono skazanego z reszty kary pozbawienia wolności.