reklama
reklama

Wiara w czasach kryzysu. Dziekan o zagrożeniach i współczesnych wyzwaniach Kościoła

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: K. Ząbczyk/Canva

Wiara w czasach kryzysu. Dziekan o zagrożeniach i współczesnych wyzwaniach Kościoła - Zdjęcie główne

Czy Kościół nadal jest miejscem, które przyciąga wiernych, zwłaszcza młodych ludzi? | foto K. Ząbczyk/Canva

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCICzy Kościół nadal jest miejscem, które przyciąga wiernych, zwłaszcza młodych ludzi? Jakie zagrożenia czyhają na wiarę w dzisiejszym świecie? O wyzwaniach, które stoją przed duchowieństwem i wspólnotami parafialnymi, mówi ks. Kazimierz Franczak, proboszcz parafii w Niwiskach i dziekan Dekanatu Kolbuszowa Zachód.
reklama

Wiara w zmieniających się czasach

Kapłan z Niwisk podkreśla, że mimo upływu lat jego parafia zachowuje swoje tradycyjne wartości, a ludzie nadal są mocno związani z Kościołem. Nie oznacza to jednak, że wszystko pozostaje bez zmian.

- Tutaj mamy parafię, można powiedzieć, taką tradycyjną, gdzie ludzie są związani z Kościołem, są związani też i z księżmi. I widać, że to trwa, że się nie zmienia, chociaż zmieniają się czasy, zmieniają się ludzie. Na pewno większe zaangażowanie jest starszych osób, które już od lat są związani z Kościołem, którzy gromadzą się na liturgii, na nabożeństwach, którzy też są zaangażowani w pracę na rzecz parafii i przynależą do różnych grup duszpasterskich. Ale też próbujemy wśród młodych wydobywać to, co w nich jest wartościowe, ich wiarę i zainteresowania. Próbujemy ich wciągnąć w funkcjonowanie parafii 

reklama

- mówi ks. Franczak.

Czy Kościół przegrywa walkę z nowoczesnym światem?

Zdaniem ks. Franczaka jednym z głównych problemów współczesności jest odejście od tradycyjnych wartości i brak autorytetów.

- Współczesny świat nie chce pokazywać wartości chrześcijaństwa, wartości religii. Często jest też nagonka na Kościół różnych środowisk. Media społecznościowe mogą też trochę odciągać od tych wartości, które Kościół przekazuje, bo wiadomo, każdy ma dostęp teraz do tego wszystkiego, co się dzieje, o czym się mówi, do tej krytyki, ale też i do różnych czasem pozytywnych rzeczy, które jakoś trzeba ocenić i wybrać. Myślę, że zagrożenie jest może w tej mentalności współczesnej, gdzie nie ma autorytetów, nie ma tradycyjnych wartości. Więcej jest mówienia o wolności, o swobodzie, o robieniu właśnie tego, co się chce. Takie pójście, można powiedzieć, na łatwiznę 

reklama

- zauważa duchowny.

Jak przyciągnąć młodzież do Kościoła?

Czy istnieje sposób, by młodzi ludzie chętniej angażowali się w życie parafii? Ks. Franczak podkreśla, że kluczem jest bliskość duszpasterzy i wsparcie, którego młodzi oczekują.

- Na pewno nie jest łatwe, żeby do tych młodych docierać, bo mają trochę inny świat. To się wszystko bardzo szybko zmienia, i nastawienie do człowieka, do świata, do pewnych wartości. Ważne jest bycie z tymi młodymi, umożliwianie im realizacji tego, czego oczekują, towarzyszenie im właśnie w tych ich oczekiwaniach, w ich może jakichś wymaganiach. Ja myślę, że to właśnie jest ważne. Oprócz tego trzeba docierać z nauczaniem, z katechezą czy poprzez jakieś inne formy. Myślę, że ważne jest bycie z nimi, pokazywanie im jakiejś dobrej drogi, dobrych przykładów i mobilizowanie ich do tego, żeby właśnie to, czego oczekują, czego pragną, mogli realizować pod okiem duszpasterza, jeśli chodzi tutaj o sprawy wiary, o sprawy religijne 

reklama

- tłumaczy.

Kościół w mediach społecznościowych – szansa czy zagrożenie?

Nie da się ukryć, że współczesny świat jest zdominowany przez media społecznościowe. Dla wielu młodych ludzi to główne źródło informacji i komunikacji. Czy Kościół powinien wykorzystać ten kanał do ewangelizacji?

- To jest nieuniknione na pewno, bo starsi inaczej są nauczeni, inaczej przyjmują rzeczywistość, natomiast młodzi rzeczywiście są już w innym świecie, w tym świecie takim medialnym, różnych mediów społecznościowych i tym żyją. Myślę, że to jest ważne właśnie też, żeby tutaj jakoś próbować przez to do nich docierać i tu im pokazywać, w jaki sposób można właściwie wykorzystać to, co się udało osiągnąć dzięki postępowi technicznemu, dzięki tym wszystkim zdobyczom naukowym. Wiadomo, że są zagrożenia związane z tym, ale też jakieś tutaj są nadzieje i jeżeli by się to dobrze wykorzystało, dobrze ukierunkowało młodych ludzi, to można zrobić wiele dobrego 

reklama

- podkreśla ks. Franczak.

Kościół stoi przed wieloma wyzwaniami, ale duchowni wciąż szukają sposobów, by przyciągnąć młodych do wspólnoty. Tradycyjne metody duszpasterskie przeplatają się z nowoczesnymi rozwiązaniami, a przyszłość Kościoła zależy od tego, czy uda się znaleźć balans między tradycją a nowoczesnością.

Artykuł pochodzi z wywiadu z ks. Kazimierzem Franczakiem, który w całości ukazał się w środowym (12 marca) numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie. W kolejnych artykułach poruszymy inne tematy, m.in. związane z jubileuszem 100-lecia parafii w Niwiskach oraz Wielkim Poście.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo