reklama

W niedzielę, 10 lutego, w gminie Majdan Królewski odbędą się wybory sołtysów. Kto rezygnuje z funkcji?

Opublikowano:
Autor:

W niedzielę, 10 lutego, w gminie Majdan Królewski odbędą się wybory sołtysów. Kto rezygnuje z funkcji? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCIGmina Majdan Królewski liczy siedem miejscowości. W każdej z nich mieszkańcy wybiorą niebawem swojego przedstawiciela - sołtysa. Sprawdziliśmy, kto spośród obecnych gospodarzy sołtysem nadal chce być. Jak się okazuje, o funkcję sołtysa będzie ubiegać się pięcioro z siedmiorga gospodarzy. Kto i dlaczego sołtysem nie chce już być?

Dokończyć, co się zaczęło

Ryszard Deptuch, sołtys Woli Rusinowskiej, który pełni funkcję gospodarza Woli od trzech kadencji, śmiało przyznaje, że kandydować na sołtysa nadal zamierza. Jak mówi, w jego miejscowości  dużo zostało już zrobione, są jednak inwestycje, które wymagają dokończenia. - Zostały nam do zrobienia dwie drogi w kierunku Rusinowa, jedna z nich jest już rozpoczęta. Jak to zrobimy, to zostaną nam później tylko remonty - wyjaśnia Ryszard Deptuch.

Startu w wyborach na sołtysa swojej miejscowości pewny jest również Stanisław Magda, przedstawiciel Rusinowa, który sołtysuje od ponad pięciu lat. - Dokończyłem kadencję mojego poprzednika, który nagle zmarł. Trwało to półtora roku i później zostałem ponownie wybrany na sołtysa na cztery lata - wyjaśnia nasz rozmówca. Jak dodaje, sprawowanie funkcji sołtysa wcale nie jest łatwe. - To trudny kawałek chleba, ale ktoś tę rolę musi w danym sołectwie pełnić i pracować, żeby zrobić coś dla swojej miejscowości - przyznaje. - Przez te cztery lata udało się sporo zrobić i mnie to zadowala, i dlatego mam jeszcze pewne plany. Chcę, żeby dokończone zostały pewne roboty - chodzi między innymi o drogę łączącą Rusinów z Wolą Rusinowską. Do remontu jest też droga przez Rusinów od numeru 1 do 22 - wylicza Stanisław Magda.

Idzie 25. rok

Ćwierć wieku bycia sołtysem będą w tym roku obchodzić Stanisław Kopeć, gospodarz Krzątki, i Henryk Hałka, sołtys Huty Komorowskiej. Obaj panowie zostali sołtysami swoich miejscowości 4 grudnia 1994 roku i pełnią tę funkcję nieprzerwanie do dzisiaj. Obaj zamierzają też nadal kandydować.

- Teraz kończę szóstą kadencję. Zobaczymy, czy ta siódma też będzie należeć do mnie, czy nie - mówi Stanisław Kopeć, który pełni również funkcję radnego powiatowego. Dodaje, że jeśli chodzi o Krzątkę, to dużo inwestycji zostało już zrobionych, są jednak takie sprawy, które w sołectwie wymagają jeszcze "uporządkowania". - Myślę o zagospodarowaniu pomieszczeń po byłym ośrodku zdrowia. Chcę też rekultywować nasze Koło Gospodyń Wiejskich, które prężnie działało, a dwa lata temu troszeczkę się nam rozsypało. Myślę, że to się uda zrobić - wyjaśnia. Jak dodaje,  jeśli uda mu się ponownie zostać sołtysem, będzie starał się też o realizację inwestycji drogowych i budowy oświetlenia w Krzątce.

Zmiany już pewne

 W przeciwieństwie do pozostałych sołtysów, kandydować nie zamierza Małgorzata Gil, gospodyni Brzostowej Góry, która przyznaje, że na jej decyzję o rezygnacji z dalszego pełnienia funkcji wpływ miały sprawy osobiste.

Po wyborach zmieni się też na pewno sołtys Komorowa. Tadeusz Styga, który sprawuje tę funkcję od 2000 roku, postanowił dać szansę młodszym mieszkańcom. - Lata robią swoje. Uważam, że teraz ktoś młodszy powinien spróbować swoich sił - wyjaśnia Tadeusz Styga. Zapewnia również, że jeśli nowy sołtys Komorowa będzie potrzebował jego rady, to będzie mu służył pomocą.


Więcej w aktualnym numerze Korso.

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE