Przypomnijmy, że pierwszy przetarg na odbiór i zagospodarowanie śmieci gmina ogłosiła początkiem października.
W terminie wyznaczonym do składania ofert wpłynęła oferta tylko jednej firmy. FCC Tarnobrzeg Sp. z o.o. wyceniła usługę polegającą na odbiorze i zagospodarowaniu śmieci na ponad 2 miliony 97 tysięcy złotych. Jak okazało się przy okazji otwarcia ofert, gmina zamierzała przeznaczyć na to zadanie nieco ponad 814 tysięcy złotych, a więc o ponad milion złotych mniej, niż zaproponował oferent. W związku z tym (24 października) gmina Majdan Królewski unieważniła przetarg na to zadanie.
Na jeden rok
31 października ogłoszono powtórny przetarg. Jak podkreślił podczas jednej z ostatnich sesji Jerzy Wilk, wójt gminy Majdan Królewski, ogłoszenie o przetargu zostało zmodyfikowane. - Został zmieniony proponowany okres, jeśli chodzi o odbiór tych odpadów. Chcemy wyłonić wykonawcę na czas jednego roku - na cały rok 2019 - wyjaśnił. (Wcześniejszy przetarg przewidywał, że wykonawca będzie odbierał śmieci od mieszkańców przez dwa lata).
W piątek, 9 listopada, w Urzędzie Gminy w Majdanie Królewskim otwarte zostały złożone oferty. Tym razem do przetargu zgłosiły się dwie firmy. Zakład Komunalny Sp. z o.o. w Sokołowie Małopolskim wycenił zadanie na 926 tysięcy złotych. Drugą ofertę złożyła firma Dezako z Dębicy, która koszt zadania wyceniła na 810 tys. zł. Jak dowiadujemy się ze zbiorczego zestawienia ofert, samorząd zamierzał jednak przeznaczyć na to zadanie 407 tys. zł.
Jak powiedział nam w ubiegły piątek (16 listopada) Jerzy Wilk, włodarz gminy Majdan Królewski, decyzję na temat tego, czy przetarg po raz kolejny unieważniać czy go rozstrzygać, chciałby podjąć razem z radnymi nowej kadencji, podczas poniedziałkowej sesji (19 listopada). Jaką decyzję radni i wójt podjęli na ostatniej sesji? - Była mowa na sesji na ten temat i rada wyraziła stanowisko, żeby unieważnić procedurę poprzetargową, o ile jest to możliwe, i tak zrobimy - stwierdził Jerzy Wilk, wójt gminy Majdan Królewski, i dodał, że lada moment gmina ogłosi nowy przetarg.
Cztery kolory
Jak wynika z przetargu, mieszkańcy będą segregować śmieci w specjalnie przeznaczonych do tego workach w czterech różnych kolorach. Do worka niebieskiego będą wrzucać papier. W żółtym worku będą znajdować się metale i tworzywa sztuczne. Worek zielony będzie przeznaczony na szkło. Ostatni worek w kolorze brązowym będzie natomiast oznaczony napisem "Bio".
Firma realizująca zadanie przez cały czas trwania umowy zobowiązana będzie do wyposażania nieruchomości w worki w liczbie oddanych worków zebranych selektywnie odpadów lub zgodnie z rzeczywistymi potrzebami mieszkańców.
Wykonawca zobowiązany będzie także, najpóźniej do 31 grudnia 2018 r., do wyposażenia w odpowiednie kontenery i pojemniki - Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK) w Rusinowie, znajdującego się na terenie oczyszczalni ścieków.